Przepraszam, ale zaczyna mnie irytować to wciskanie trupiarni, znaczy się
poleasingowców
lub składaków z szemranych firm człowiekowi, który chce nówki z oddzielnymi
gwarancjami
ja nie w temacie, ale ostatnio coś jest o morsowaniu, było o byciu
weganem, a wcześniej o studiowaniu prawa. nic nam do tego. Smok zapytał
- dostał odpowiedź, ze nowe sie nie opłaca. co nie ma wpływu na to, na
co on wyda SWOJE pieniądze. JAk dla mnie w tym momencie dyskusja powinna
się zakończyć. ale smok zaczyna przekonywać, że ta opinnia jest błędna,
gdyż... i lecą argumenty z dupy. opinia jest dobra, ale można jej nie
brać pod uwagę. 2+2 zawsze będzie 4, nawet jak ktoś o tym nie wie.
druga sprawa jest taka, ze ja wskazuje inne możliwości, daję wskazówkę-
nie rozwiązanie. a smok traktuje to nie jako zachętę do szukania i
myślenia, tylko jak bym ja był sprzedawcą i wystawiał konkurencyjna
ofertę. Ty teraz też tak podszedłeś do tematu. smok powinien
zatelefonować i zapytać czy może kupić ten kompurer, ale bez dysku za to
z 16 gigami. wtedy nic nie będzie trupem. będzie starocią, ale czekam na
argument: w którym momencie dla Smoka nowy i3 będzie korzystniejszy
(pomijam +10% szybkości) niż stary i7.
ToMasz
|