On 08/11/2020 03:20, Krystek wrote:
Rozumiem po co ta mapa. Czyli, że gdy będę wykonywał krok po kroku to
program zerknie w mapę co już było zrobione, w obraz - do jakiego
miejsca dysku doszedł oraz co z niego zapisał i będzie leciał dalej?
Tak to się zachowuje, z moich obserwacji.
W ogóle to zacząłem - tak z ciekawości - szukać dystrybucji z GUI dla
ddrescue
Po co GUI? SystemRescueCD załatwia temat.
Jeśli koniecznie potrzebujesz ddrescue-gui to mam inną opcję:
Ściągasz Ubuntu Live iso, bierzesz jakiś rufus czy inny program do
robiena persisten usb linux, tworzysz persisten Ubuntu na usb.
I od ter pory masz normalny, botujący się z usb, system, który pamięta
zmiany. Dorzucasz sobie do niego ddresue i ddrescue-gui i jedziesz.
https://askubuntu.com/questions/1141682/how-to-do-i-install-gddrescue-and-ddrescuegui-on-ubuntu-mate-18-04-2
Warto też zauważyć Kali-Linux - ma tyb persistence, i od groma narzędzi
(choć, przyznaje, głównie do hackingu i analizy sieci).
|