W dniu 2020-11-07 o 17:28, heby pisze:
On 07/11/2020 17:20, t-1 wrote:
A może dysk trzeba dobrze schłodzić
Głowice będą trafiać w inne miejsca niż jak były zapisane.
No dobra, to taki żart, ale ... odzyskałem klka dysków na granicy
katastrofy (dziwne dzwięki itp). I na ten przykład w 2 sytuacjach
pomagało postawienie dysku na boku. Aby odczytać cały dysk ogólnie
trzeba było to robić kilka razy, w różnych pozycjach.
Na boku, powiadasz. W sumie przez cały czas użytkowania tego komputera
dysk był w pionie, bo obudowa też stała pionowo, czyli ładnych kilka
lat. Teraz też będzie raczej w pionie, bo ten nowy komputer ma obudowę
SFF i do niego będę montował ten stary dysk.
A w sumie to są jakieś badania / sugestie co do sposobu montażu dysków?
Takie, które uwzględniają uderzenie-udar, gdy drga podłoga w
pomieszczeniu i wibracje przenoszą się na meble, bo np. sąsiad burzy ściany?
Sugerowałbym nie kombinować tylko ratować co się da i dopiero potem
rzeźbić:
https://www.electric-spoon.com/doc/gddrescue/html/Algorithm.html
OK. Więc wedle tej instrukcji:
Rescue the most important part of the disc first.
ddrescue -i0 -s50MiB /dev/sdc hdimage mapfile
ddrescue -i0 -s1MiB -d -r3 /dev/sdc hdimage mapfile
Then rescue some key disc areas.
ddrescue -i30GiB -s10GiB /dev/sdc hdimage mapfile
ddrescue -i230GiB -s5GiB /dev/sdc hdimage mapfile
Now rescue the rest (does not recopy what is already done).
ddrescue /dev/sdc hdimage mapfile
ddrescue -d -r3 /dev/sdc hdimage mapfile
>
Czyli /dev/sdc to jest nośnik źródłowy, a hdimage i mapfile gdzie
nagrywa? Na urządzenie-system, z którego uruchomiono ddrescue?
Czy jeśli wykonam według tej podanej kolejności to będzie OK? I czy
kolejne etapy piszące do hdimage i mapfile nie nadpiszą poprzednich
danych zapisanych w tych plikach?
Na razie testowałem na sucho, ale bez podłączania uszkodzonego dysku.
Tzn. do komputera, który wybootowałem SystemRescue z pendrive'a
podłączyłem przez USB ten zakupiony dysk na backup danych i sprawdzałem
GPartedem rozkład partycji i system plików, ale bez montowania żadnych
dysków.
Jutro planuję "Dzień 0". Oby dysk się uruchomił :-/
K.
--
http://www.krystek.art.pl/
|