W dniu 2020-08-04 o 20:20, Atlantis pisze:
Swoją przygodę z pecetami zaczynałem już w czasach Windowsa 95,
automatycznego zarządzania pamięcią i urządzeń "plug and play", wiec nie
miałem nigdy okazji bliżej poznać DOS-a.
Ostatnio trochę eksperymentuję z komputerami retro 386 i 486, które
postanowiłem przywrócić do życia. 386 ma 8 MB RAM-u, 486 16 MB. Na
obydwu zainstalowany DOS 6.22. Z tego co zdążyłem obydwa zachowują się
bardzo podobnie - po zainstalowaniu paru sterowników, m.in. CD-ROM-u i
myszy (a w przypadku 486 także sterownika karty dźwiękowej SB16)
W config.sys:
DOS=HIGHG,UMB
a później sterowniki ładujesz przez:
DEVICEHIGH=sterownik.com
Tutaj uwaga:
czasami zdarzało się, że trzeba było zmienić kolejność ładowania
sterowników, bo dla przykładowo niektórych już brakowało miejsca, więc
ładowały się do pamięci podstawowej. Wtedy lepiej większy sterownik
dawać do góry, a mniejszy do podstawowej.
W autoexec.bat ładujemy:
LOADHIGH
niektóre gry przy próbie uruchomienia zaczynają wywalać komunikat o
niewystarczającej ilości pamięci. Komunikat ten jeszcze częściej pojawia
się, jeśli próbuję odpalać programy z poziomu Norton Commandera.
Polecenie mem pokazuje, że na obydwu komputerach jest jeszcze sporo
wolnej pamięci. Szczególnie na 486 z 16MB nie powinno to stanowić
problemu. A jednak problem występuje.
DOS widzi 640kB.
Jak przez mgłę pamiętam, że w DOS-ie sprawa pamięci nie była taka
prosta, bo w grę wchodziły jeszcze różne typu RAM-u. Chyba nawet w tym
Nie tyle typ RAM jako taki, tylko zarządzanie - czyli m.in. UMB, HMA,
EMS - już dokładnie nie pamiętam.
celu można było zmodyfikować config.sys/autoexec.bat w taki sposób, aby
przy starcie systemu można było wybrać jedną z kilku konfiguracji,
zwalniając trochę pamięci kosztem np. braku obsługi CD-ROMu, myszy lub
sieci.
Ktoś pamięta jak to dokładnie wyglądało?
w config.sys sekcje
MENUITEM=KONF1,konfiguracja jakaś-tam
MENUITEM=INNA,konfiguracja inna
[COMMON]
rem to co zawsze
[KONF1]
rem tu sekcja dla konfiguracji jakiejś-tam
[INNA]
rem - dla innej
analogicznie w autoexec.bat:
IF %CONFIG%==KONF1 GOTO %CONFIG%
IF %CONFIG%==INNA GOTO %CONFIG%
:KONF1
rem - dla konfiguracji jakas-tam
:INNA
rem dla innej
Można było przechodzić poleceniem GOTO
przykładowo:
rem blablabla
rem blabla
GOTO KONIEC
:KONIEC
rem blablabbbb
I tak przy okazji: na ile przenośnym systemem był DOS? Jeśli np.
zainstaluję go na komputerze z 486DX i przeniosę do 486DX4, ewentualnie
modyfikując pliki konfiguracyjne z uwzględnieniem innych urządzeń, to
będzie działał prawidłowo?
DOS, a w zasadzie programy były absolutnie przenoszalne, o ile nie
odwoływały się wprost do sprzętu.
A czasem odwoływały się. Prozaicznie: drukarki. Ale to nie problem.
Gorzej - dźwięk. Jeśli odwoływały się do kart dźwiękowych czy
muzycznych, to w najlepszym przypadku brak bnyło dźwięku, w najgorszym
pomagał klawisz reset i zmiana konfiguracji.
Jeszcze inaczej (np. niektóre moje programy) odwoływały się już
bezpośrednio do bebechów, np. sprawdzając numer seryjny BIOSu.
Objeść to było trudne lub niemożliwe, ale takich programów była garstka.
Ogólna zasada: w Win 3.x i noeszych miałeś i masz konfigurację wspólna
dla systemu.
W DOSie każdy program miał swoją własną konfigurację.
--
Pozdrawiam.
Adam
|