Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Partycja odzyskiwania

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Partycja odzyskiwania
From: Trybun <LeMxCh@jahu.cb>
Date: Thu, 13 Feb 2020 13:01:52 +0100
W dniu 13.02.2020 o 01:10, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Trybun" 5e43af10$0$17356$65785112@news.neostrada.pl

Zadziwiające rzeczy opowiadasz. Nie to że Ci nie wierzę,
ale wcześniej nigdy bym nie przypuszczał że tak można,
chodzi o te dwa "C" na jednym Windowsie.

WXP potrafi tak bez dwóch C.
(pisałem o tym wielokrotnie)


No, ale wątpliwości dotyczą czegoś zupełnie odwrotnego - czy XP potrafi współegzystować dwoma "C"..



Ja zasadniczo zawsze instalowałem Windowsy od
najstarszego do najnowszego i Linuks na koniec.

Ja zaś zazwyczaj (chyba zawsze) instalowałem każdy na osobnym
dysku i kopiowałem na dysk docelowy. Rzadko którakolwiek
(łącznie z początkową) była instalowana na dysku docelowym.


A są jakieś korzyści z tej uprawianej przez Ciebie partyzantki?




Ale gdy jest do dyspozycji programik EasyBCD.

Jest -- od lat.


Ale pod XP chyba nie było? U mnie lata to epoki XP i to co po nim.



to już można pokombinować inaczej. Układ
partycji nie ma znaczenia, czyli aktywne,

Pod W10 być może nie ma. ;)


Instalacja 98ki to dopiero było wyzwanie - instalator bez pytania zajmował cały dysk.. Z instalacjami 10ki zbyt mało miałem do czynienia aby rzetelnie ocenić opcję partycjonowania.


logiczne itd.
Po instalacji XP

Po skopiowaniu. Nie zamierzam instalować -- zainstalowałem
tam WXP w połowie 2008 r. Zainstalowałem aż dwa razy, ale
używam tylko tej drugiej wersji, choć pierwszą też zbakapowałem
do wersji użytecznej. Pierwsza jest bez AHCI, choć w laptopie
jest już HDD SATA i CDVD PATA. Instalując pierwszy raz nie
miałem tego, co potrzebne do AHCI. Gdy dostałem (chyba po
paru dniach) skompletowaną przez kogo innego instalkę WXP
z AHCI wolałem wszystko zainstalować od nowa, jako że nie
wiedziałem wówczas, czym jest AHCI i nie chciałem kombinować
po omacku -- to były początki AHCI tak, jak przed paru laty
były początki NVMe na PCIe.


A ja jakoś jeszcze nie dotarłem do sprzętu dla którego XP to bezużyteczny zabytek.



spróbuj za pomocą CD/pendrive z 10ką naprawić MBR,.

Po co?!


No bo robisz podchody jakbyś chciał zachować stary system a tylko doinstalować XP.  Znacznie prościej byłoby wywalić cale tałatajstwo i postawić systemy od nowa.


Nigdy nie robiłem takiej operacji,

Robiłem to dziesiątki razy -- choć zwykle innymi
narzędziami, ale w tym wypadku mija się to z celem.
(bywało bardzo dawno, że naprawiałem edytorem dysku)



Ja dziesiątki razy robiłem podchody z instalacją XP gdy GRUB Linuksa nadpisał MBR i nie szło z tym nic zrobić..


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>