W dniu 2020-02-11 o 01:20, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
"Adam" r1slej$ga3$1$Adam@news.chmurka.net
Jeszcze wyjaśnienie: kopiowało się dysk, jak
znajomy wpadł z jakimś na chwilę i miał na
nim trochę divixów albo innych gołych bab.
Kopiowanie fizyczne trwało minuty, natomiast
logiczne trwało by godziny.
500 GB po USB2 (~25 MB/s) nie trwa kilka minut...
20 ks to kilka godzin...
Gdzie Ty widziałeś w normalnym użytkowaniu 500GB w czasach ATA66?
Chyba nawet SCSI wtedy tyle nie miewały.
--
Pozdrawiam.
Adam
|