W dniu 2020-01-11 o 21:52, Atlantis pisze:
Moim głównym desktopem jest w tej chwili nieco już leciwy komputer z
płytą H61M-S2PV oraz procesorem Intel i5-3550. Sprzęt ma już swoje lata,
ale ponieważ w ostatniej dekadzie prawo Moore'a dość mocno zwolniło,
jest wciąż używalny. Zwłaszcza, że w międzyczasie dokupiłem mu RAM-u i
zainstalowałem dysk SSD.
Kupując go jakichś 7-8 lat temu zrezygnowałem z karty graficznej. Do
grania mam konsolę, a sprzęt był mi potrzebny raczej do mało
"rozrywkowych" zastosowań. Teraz jednak się zastanawiam, czy nie
uzupełnić tego braku.
Szukam jakiejś karty, która:
1) Pasowałaby do tego sprzętu. Nie szukam współczesnej karty za grube
pieniądze, która będzie wielokrotnie przewyższała obecną konfigurację
możliwościami, ale i tak ne wykorzystam jej w pełni, ze względu na
wąskie gardła w innych częściach systemu. Więc raczej coś sprzed kilku lat.
2) Nadawałaby się do eksperymentów z odpaleniem nowszych (to znaczy
takich mniej-więcej z pierwszej połowy obecnej dekady) gier pod Linuksem.
3) Mogłaby posłużyć do eksperymentów z wykorzystaniem karty graficznej
do obliczeń, we własnych programach.
Będę też wdzięczny za za informację, czy zakup konkretnej karty będzie
wymagał wymiany zasilacza - w tej chwili zainstalowany jest jakiś
niezbyt wyczynowy, kupiony razem z obudową.
GTX 1050Ti - karta nie potrzebuje zasilania poza tym z PCI. Jest parę
modeli z chłodzeniem półpasywnym, więc karta jest 0dB przy normalnych
czynnościach.
|