On 2019-12-20, Andrzej P. Wozniak <uszer@poczta.onet.pl.invalid> wrote:
> Osoba podpisana jako Marcin Debowski <agatek@INVALID.zoho.com>
> w artykule <news:%GSKF.149518$694.101730@fx16.ams1> pisze:
>
>> On 2019-12-19, Andrzej P. Wozniak <uszer@poczta.onet.pl.invalid> wrote:
>>> Nie można ciągnąć powietrza od dołu, bo zasysałoby więcej kurzu i kotów.
>>
>> Dlatego co bardziej porządne obudowy z PSU montowanym u dołu mają od
>> spodu zasilacza ramkę z filtrem.
>
> To jest obejście podstawowego problemu związanego z zasysaniem od dołu, a
> nie _porządne_ rozwiązanie dla stale włączonego komputera. Filtr zmniejsza
> przepływ powietrza, czym wymusza szybsze obroty wentylatora. Po jakimś
> czasie zaczyna się zatykać, a wentylator zaczyna wyć. A miało być tak cicho…
Nie zauważyłem. Może dlatego, że okresowo czyszczę filtry, inne
wentylatory oraz odkurzam w miarę regularnie podłogę. To są lekkie
filtry o dobrej przepustowości i nic się tam tragicznego nie dzieje.
Jakby to była taki problem jak sugerujesz to mimo wszystko dość
renomowane firmy takich obudów by nie wypuszczały.
> W przypadku komputera stojącego na podłodze wystarczy obok upuścić kartkę
> papieru lub kawałek folii z rozpakowywanej przesyłki, machnąć nogą i czekać
> na najgorsze.
Biorąc pod uwagę, że dopływ jest zwykle z co najmniej czterech stron
musiałbyś tę kartkę tam wepchnąć i jeszcze ustawić. Prędziej zalejesz
wszystko herbatą. Słowem, nie dramatyzujmy.
--
Marcin
|