Wcale nie przypadkiem, dnia Sat, 17 Aug 2019 13:09:42 +0200
doszła do mnie wiadomość <5d57e07f$0$17363$65785112@news.neostrada.pl>
od "Kamil" <mospam@tlen.pl> :
>Użytkownik "Queequeg" napisał:
>
>> Z oryginalnego postu:
>
>> "Rejestrator jej nie akceptuje."
>
>Ciąg dalszy problemów. Kupiłem dwie micro SD 64 GB. Jedna była w exFAT.
>Sformatowałem ją programem FAT32-Formatter.exe do FAT 32 i jest OK.
>Komputery, kamery i tuner TV SAT ją widzą. Natomiat druga była już w FAT 32,
>ale XP chciał ją formatować. Oczywiście nie potrafił. Win 7 ją widział i
>działała dobrze. Można było zapisywać i odczytywać pliki. NOD wykrył na
>karcie wirusa w postaci Autorun, więc prawdopodobnie używka. Sformatowałem
>kartę jeszcze raz wspomnianym programem. Teraz w XP dzała OK. Dobrze też
>działa w innych urządzeniach. Natomiast W7 próbuje dostać się do karty
>mieląc kilka minut i najczęściej nie daje rady. Jak już czasem uda się
>otworzyć okno karty to dzieją się dziwne rzeczy. Kopiuję na kartę kilka
>plików. Widać na karcie te pliki, rozmiar się zgadza, ale próba ich odczytu
>kończy sie komunikatem "Cannot render to file". Co jest grane?
>
>Pozdrawiam
Kupiłeś szrot, w dodatku(o ile NOD nie kłamie) z prezentem(przeskanuj dogłębnie
komputer,
bo może już masz gości).
Zrób test na pojemność kart(dobry będzie flash drive tester z vconsole.com).
Co do reszty, jest driver ExFat do XP(poszukaj w necie).
ExFat to syfiasty wymysł MS, proteza.
Jak są kłopoty z formatowaniem czy partycjonowaniem, to wystarczy zamazać
pierwszy sektor
zerami(pozbywasz się definitywnie informacji o partycjach, karta staje się
czysta).
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.
|