On 2019-04-23, Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote:
> W dniu 2019-04-23 o 20:46, Sebastian Biały pisze:
>> On 02/04/2019 15:35, Marcin Debowski wrote:
>>> No własnie coś mi się kojarzy, że ten pstryczek to jak światła na
>>> skrzyżowaniach we Włoszech - w sumie tylko taka sugestia, a nie
>>> absolutna blokada zapisu.
>>
>> Co w niczym nie zmienia faktu że 100% desktopowych systemów operacyjnych
>> respektuje go by default. Innymi słowy mając pendrive i czytnik SD z
>> kartą to drugie rozwiązanie ma niewątpliwą zaletę możliwości
>> przełaczenia w tryb RO podczas wtykania w komputery do prezentacji i
>> recepcje hoteli w których roi się od wirusów. Bardzo mi tego brakuje w
>> zwykłych pendrive.
>
> Miałem kilka pendrajwów, jeszcze w pojemnościach ok 16MB (nie 16GB!),
> które miały dzyndzelek do blokady zapisu.
> Jeden to nawet dostałem od ś.p. Marka Sella.
Pewnie czysto mechaniczne to nie było i w sumie szkoda, że nie jest to
powszechne (pewnie bo droższe a i trudniejsze w obsłudze).
A wracając do kart, mi dla odmiany taka przypadłość kart wydaje się
bardzo szkodliwa. Wyrabia przeświadczenie, że to chroni, gdy nie chroni.
--
Marcin
|