Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] sprzątać czy nie sprzątać?

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] sprzątać czy nie sprzątać?
From: "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console>
Date: Sun, 30 Dec 2018 00:05:51 +0100

: Tylko z drugiej strony po co ruszać jak coś działa?

Z ciekawości. ;)

z nudów ;)

Albo z nudów. [czytaj -- z głupoty]

Mój F-S padł na amen, więc go ruszyłem. Odkręciłem tak wiele
wkrętów, że zliczyć nie potrafię. Oblutowałem połamane/odłamane
masowe końcówki/nóżki gniazda, ale środek gniazda (koncentrycznego)
też nie jest połączony z płytą główną. (płytą matką?)

Oderwania obu nóżek gniazda od płyty widziałem okiem (przez lupę)
a brak połączenia środka gniazda z płytą sprawdziłem miernikiem.

Teraz mam dylemat -- środka gniazda cyną nie obleję... Chlip,
chlip... Chyba będę mostkował przewodem lub wymienię gniazdo
na sprawne...

Wymiana gniazda to i dodatkowy koszt -- gniazdo, i trud -- trzeba
odessać cynę... Także tę teraz nalaną -- myślałem, że tylko masa
gniazda nie ma kontaktu z płytą, więc zmostkowałem gniazdo z płytą
cyną. (zalałem cyną dwie maluteńkie szczeliny)

Niestety po podłączeniu zasilania akumulator i jest ładowany.
Komputer z akumulatorem uruchamia się, ale zauważa (literalnie
i mrugając LEDkami) zbyt niski poziom akumulatora.

W jednej ręce lutownica (pistoletowa, bo innych nie mam) a w drugiej
ręce lupa, bez której niewiele widzę. Do tego obie ręce trzymają płytę
i stosownie stabilizują gniazdo z połamanymi/pourywanymi nóżkami -- co
to było dla harcerza!? Jeszcze jedną ręką podaję cynę. Kiedyś nawet
z powodzeniem reperowałem połamane płytki drukowane z porwanymi (lub
popalonymi) ścieżkami a nawet imałem ;) się wymiany kondensatorów
lutowanych powierzchniowo... (zamieniając powierzchowne na duże)


Ale gniazdo to pikuś -- oderwały się mosiężne nakrętki mocowania
klapy z zawiasami. Zawiasy są IMO mocno zatarte -- zapewne dałyby
się czymś jakoś oczyścić i posmarować. Jeden zawias jest lekko ;)
pęknięty... (ale tylko lekko!)

Zamierzam zawiasy odtrzeć ;) (poluzować poprzez wypłukanie brudu)
i nasmarować -- niestety nie mam natchnienia... ;) (płynów czy
smarów też nie mam)

Pokrywę chyba przewiercę na wylot i połączę z zawiasami śrubami
przechodzącymi na wylot przez klapę i mocowaniem matrycy.

Rzut [delikatny, coby nie połamać delikatnej konstrukcji] z boku:

   [
   [
   [|L

L -- zawias
| -- matryca
[ -- klapa

I rzut z [niezbyt wysokiej] góry:

  =====                           =====
  zawias                         zawias

W plastykową klapę [ wtopione były trzy mosiężne nakrętki
przypadające na każdy z dwóch zawiasów, w które wkręcane
były trzy wkręty łączące klapę z zawiasem i blachą
przymocowaną do matrycy. (blacha była ściskana trzema
wkrętami pomiędzy zawiasem i pokrywą)

-=-

Laptop jest niemal nówką -- używałem go zaledwie 10 lat,
4 miesiące i 2 tygodnie. Przewędrowywał dwie naprawy
gwarancyjne i kilka gruntownych modernizacji -- ostatni
raz w sierpniu ubiegłego roku, kiedy to wymieniłem RAMki
DDR2 2 x 1 GiB na 2 x 2 GiB; wcześniej wielokrotnie
wymieniałem HDD.

-=-

Być może jakoś rozdysponuję ;) to, co kiedyś było pastą
termoprzewodzącą. Jedna kostka jest nie tylko zupełnie
sucha, ale nawet lekko porysowana. ;)

Notebook nie przegrzewał się zbytnio. ;)

-=-

Rozmontowałem, bo klapa już zupełnie rozpadała się a gniazdo
nawaliło tak, że nie udawało się ani klejenie śliną, ani
groźnym/stanowczym słowem. ;)

-=-

() Gdybym wcześniej przeczyścił zawiasy i przesmarował -- nie
  wyrwałbym (otwieraniem i zamykaniem) mosiężnych nakrętek
  z klapy?

Teraz te 3 nakrętek trzymają chłodziwo na jego miejscu. ;)
(akurat nakrętki gwintem pasują do wkrętów mocujących chłodziwo)

() Gdybym wcześniej oblutował gniazdo -- nie doszłoby do
  zerwania połączenia pomiędzy płytą i środkiem gniazda?

Gniazdo z pourywanymi nóżkami kiwało się -- co IMO przyspieszyło
uszkodzenie połączenia środka gniazda z płytą.

-=-

Czasami warto rzucić okiem, ale czy naprawdę warto?
Ile kosztuje godzina pracy a ile wart jest laptop?
Czy naprawa nie popsuje mocniej?

-=-

Już po odłożeniu laptopa (nie mam pomysłu na gniazdo,
więc odłożyłem rozmontowany laptop) rzuciłem okiem do
netu w poszukiwaniu i gniazd, i schematów, i porad_ników...

-=-

Plastyki są kruche -- od dawna coś sypie się i kruszy. ;)
Już pierwsza naprawa gwarancyjna przyniosła uszkodzenie
jednej z plastykowych nóżek. Na szczęście jest tak wiele
wkrętów, że kilka ;) można pominąć. ;) Od dawna nie
wszystkie ;) wkręty są wkręcone -- po nie ma tego,
do czego można by je było wkręcić...

-=-

Dylematy:

() Czy montować ponownie modem telefoniczny?
() Czy montować ponownie przewody anteny GSM/3G?
() Czy montować ponownie kamerę?
() Czy montować ponownie mikrofon?

() Czy montować ponownie przewody anteny WiF a/b/g?
   Może warto zastąpić wewnętrzną kartę WiFi donglem USB 300 Mb/s?

Może warto zostawić tylko płytę z jednym USB -- klawiaturę
i mysz, monitor, hub USB itp. dać na zewnątrz, czyli zamienić
laptopa w komputer stacjonarny? ;)

Co z mikrowyłącznikami -- dwa z nich są popsute.
Jeden -- od zasilania (bardzo mocno popsuty!!)
i jeden (lekko popsuty) od prawego klawisza myszy.

Matrycy (lekko zalanej niegdyś wodą) raczej nie umyję od
wewnątrz -- bo już nie mam sił na odkręcanie kolejnej masy
wkrętów. ;)

-=-

Fujitsu-Siemens Esprimo Mobile V5545, model MS2215
CPU Intel Core 2 Duo T7300 bodajże
GPU Ati Radeon ze 128 MB dedykowanej RAMki

-=-

[reperacja takiego czegoś klasyfikuje do schizofrenii czy nie?]

--
_._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.                              .-.     
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'      .,; o.'       eneuel@gmail.com     '.O_'   
/,   _.. \   _\  (`._ ,.
   `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.   `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,  
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.'  Felix Lee
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... 
https://danutac.oferty-kredytowe.pl


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>