W dniu 2018-11-03 o 10:14, Mateusz Viste pisze:
Może i tak być. A może to prostu nisza która ekonomicznie się już nie
opłaca. Kilka lat temu miałem b. duże problemy by znaleźć laptop z RS-232
na pokładzie. I właśnie tylko te 'prestiżowe' modele jeszcze miały... A
dziś to już w ogóle niemożliwe znaleźć prawdziwego COMa.
Tylko, że z RS-em było tak, że faktycznie zastępował je nowszy port USB.
Więc jak w takim laptopie było mało miejsca, to był wybór albo jeden RS,
albo jeden/dwa USB więcej.
Ale w tym konkretnym wypadku dla portu ethernet miejsce w laptopie
wygospodarowali, to mogli już dobić do pełnego gigabita.
Wiem, że przeciętny zjadacz kartofli gigabita nie potrzebuje i może
nawet nie wiedzieć co to jest. Ale on też nie kupi laptopa za 3 tysiące,
a przy tej cenie brak gigabita, to jest po prostu dziadostwo.
Mam w robocie jakieś gówniane HP za mniej niż 2000 PLN-ów, widzę że są
też jakieś wersje za już 1200zł i one wszystkie mają gigabita.
Mniemam, że fizyczne Eth przechodzi taki etap właśnie.
W laptopach może tak, ale w stacjonarkach już nie, a w wielu wypadkach
laptop zastępuje stacjonarkę.
I fakt, że dziś już praktycznie RS-a się nie używa, a jak już ktoś
używa, to przejściówki na USB się dobrze sprawdzają.
Ale o dziwo w stacjonarkach, w wielu płytach głównych RS nadal jest,
tylko trzeba go sobie na śledziu wyprowadzić.
|