W dniu 02.11.2018 o 12:03, Mateusz Viste pisze:
> On Fri, 02 Nov 2018 10:59:01 +0100, Roman Tyczka wrote:
>> Rzeczywiście za mało precyzyjnie napisałem. Używając określenia P2P
>> miałem na myśli nie tylko bezpośrednie połączenie host-host, co jest
>> oczywiste,
>> ale dalsze problemy jakie za tym idą, czyli nawiązanie połączenia
>> omijającego NAT. Czytałem gdzieś kiedyś o tym, że sprawa opiera się o
>> niskopoziomowe manipulowanie nagłówkami TCP/IP w czasie zestawiania
>> połączenia, potem to już z górki (w sensie, że sama komunikacja jest
>> innym etapiem, a problemem jest nawiązanie połączenia). Takie rzeczy
>> robi skype, torrenty czy kiedyś emule.
> Nie ma cudów - aby Grześ z Krzysiem mogli pogadać po TCP, to jeden z nich
> co najmniej musi być poza NATem. Jeśli obaj są za NATem, to pomóc może
> jedynie oparcie się na osobie trzeciej.
Nieprawdą jest jakobyż.
https://en.wikipedia.org/wiki/Hole_punching_(networking)
p. m.
|