Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] kupiłech bluray

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] kupiłech bluray
From: Marcin Debowski <agatek@INVALID.zoho.com>
Date: Mon, 05 Feb 2018 09:05:39 GMT
On 2018-02-05, Roman Tyczka <noemail@because.no> wrote:
> On Mon, 05 Feb 2018 00:14:22 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> Objawia się to w taki sposób, że DVD, które jest naprawdę mocno 
>> porysowane (kategoria: dziecko, podłoga), dalej da się w pełni odczytać, 
>> natomiast w przypadku BD, wystarczy mała, maciupeńka ryska i koniec
>
> Taka rysa w głąb, czy nawet powierzchowna i subtelna?

Dość subtelna. Niewidoczna na pierwszy rzut okiem. 
Mam nawet chyba jedno BD, gdzie po prostu nie wiem o co chodzi bo 
wszystko wygląda ok. Oczywiście ta płyta daje się odtworzyć, ale jak 
zrzucam całość, to dochodzi w jedno miesce i koniec.

>> To są przynajmniej moje wnioski z procesu archiwizacji domowej płytoteki.
>
> Dzięki za info, warto to rozważyć, nawet mimo tych rysek, bo te płyty
> byłyby generalnie sterylnie ukryte.

Sprawdze losowo kilka płyt, które nagrywałem 2-3 lata temu i dam znać 
jak się trzymają. To są zdaje się DL'ki (50GB). 

Wiem za to, że te barwnikowe LTH są o kant d... bo to były pierwsze BD-R 
jakie używałem i jak chciałem po tych paru latach coś obejrzeć, to mi 
nawet płyty nie chciało rozpoznać. 

Normalne - kolor metaliczny, ciemno-ciepo-szary. LTH - złote.
http://4.bp.blogspot.com/-QhFXHBnCV4g/UkKp6pEDq3I/AAAAAAAAOKo/IHnM7QcWWIE/s1600/BDLTH.jpg

Natomiast po przeciwnym biegunie są Millenniaty (MDisc) i tych 
zasadniczo używam do archiwizacji tego co cenne. Z tym, że tanie to one 
nie są.

-- 
Marcin

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>