W dniu 2017-02-02 o 21:26, Sebastian Biały pisze:
> W pierwszej kolejności kabel, szczególnie w okolicy wtyczki i zasilacza.
> Powiekszająca sie rezystancja kabla (urywają sie kolejne druty) powoduje
> spadek napięcia a to znowu powoduje cieższą pracę przetwornicy. W
> skrajnych warunkach może to uszkodzić przetwornicę w laptopie. Kabel w
> miejscu uszkodzenia czasem "grubnie" z powodu ciepła, deformując izolację.
Widocznych uszkodzeń nie widzę. Jak prawdopodobne jest "wewnętrzne"
uszkodzenie kabla, nie skutkujące żadnym naruszeniem izolacji od
zewnątrz? Fakt - był dość często "owijany" wokół zasilacza...
Czy tymczasowe (zanim nie skombinuję innego zasilacza) użytkowanie
polegające na ładowaniu w stanie wyłączonym i korzystaniu z niego na
baterii jest bardzo ryzykowne?
Wiem, że sprzęt leciwy i niewiele wart,ale darzę go pewnym sentymentem i
włożyłem trochę pracy w jego modyfikacje. Poza tym jest niesamowicie
wygodnym sprzętem "warsztatowym" i "drugim laptopem" - nie zawsze mam
ochotę taszczyć ze sobą ThinkPada gdy wiem, że moc obliczeniowa tego
dnia akurat nie będzie mi potrzebna.
Swo0ją drogą - dlaczego tykanie pojawia się po podłączeniu zasilacza do
pracującego laptopa, ale już nie występuje po starcie na zasilaczu?
|