Pamiętam, że kilkanaście lat temu karta telewizyjna była jednym z
najbardziej przydatnych rozszerzeń w domowym pececie. Sam zaczynałem od
analogowej karty do odbioru TV naziemnej, potem przerzuciłem się na
DVB-S. Mniej więcej koło 2004-2005 roku temat cieszył się sporą
popularnością. Wielu znajomych kupiło takie urządzenia. Karty bez
problemu można było kupić z osiedlowych sklepikach komputerowych,
tematyczne fora tętniły dyskusjami.
Z tamtych czasów została mi karta VP1022A, z której dzisiaj nie mam już
większego użytku, bo po pierwsze nie ma dla niej sterowników pod
Windowsy nowsze niż XP (przynajmniej nie było, gdy ostatnio
sprawdzałem), a po drugie nie obsługuje DVB-S2 (więc nie pooglądałbym na
niej programów HD).
Ostatnio z ciekawości sprawdziłem jak sprawa wygląda obecnie i wychodzi
na to, że już mało kto się tym zajmuje. W sklepach albo nie mają kart,
albo mogą sprowadzić je na specjalne zamówienie.
Niemniej z ciekawości chętnie znów dodałbym taką funkcjonalność do
swojego komputera.
Widzę, że istnieją karty "combo", łączące funkcję tunera DVB-T,
DVB-S/S2, a nawet analogowego tunera/grabera wideo.
Ktoś używał takiego urządzenia?
http://allegro.pl/karta-telewizyjna-wintv-hvr-4400-hd-dvb-s2-dvb-t-i5867460466.html
To będzie działało ze starym, dobrym ProgDVB? Czy może teraz używa się
już innego softu? :)
|