Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Czy spotkał się kiedyś ktoś z dobrym dyskiem twardym który n

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Czy spotkał się kiedyś ktoś z dobrym dyskiem twardym który nie startuje gdy jest podłączony do prądu?
From: "rageofhonor" <wein@wp.pl>
Date: Sun, 20 Mar 2016 03:18:20 +0100

Użytkownik "rageofhonor" <wein@wp.pl> napisał w wiadomości news:56edfcd1$0$692$65785112@news.neostrada.pl...

Użytkownik "JaNus" <bez@adresu> napisał w wiadomości news:56ece545$0$22834$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2016-03-19 o 01:44, rageofhonor pisze:
Po podłączeniu do stacji dokującej i komputera nie startuje tak jak
gdyby był uszkodzony. w nagrywarce startuje bez problemu. Testowane
na 3 innych komputerach.

A nie jest to wina stacji dokującej? Może ta "zamiana żył" wcale nie w
nagrywarce jest, a w owej "kieszeni"? No bo zgaduję, że do wszystkich 3
kompów podpinałeś za pomocą jednej i tej samej stacji?

Dysk był sprawdzany w stacji dokującej w domu po USB. Stacja dokująca ma standardowy układ żył. W kompie mam już tylko dyski SATA. Specjalnie wybrałem się do kilku serwisów komputerowych i wszyscy mówili to samo. "Dysk uwalony bo nie startuje". Mam nadzieję że tam wiedzą co robią. W nagrywarce działa.

W tej nagrywarce kabel zasilający idący do dysku ma odwrotnie żyły 5 V i 12 V założone.
Co prawda tu jest opisane jak takie coś się robi jednak ostrzegają że dysk moze zostać sformtowany.
Na zdjęciu widać zamienione żyły itd.

http://www.sagen.at/forum/showthread.php?t=2047

Teoretycznie dysk powinien być widziany tylko sformatowany jest pod linuxem. To też próbowałem. Ale bez właściwego napięcia nie startuje.

<Pop. w WÄ…tku] Aktualny WÄ…tek [Nast. w WÄ…tku>