Kupiłem znajomej używany, markowy komputer w dużej budzie, by było
miejsce na montaż dodatkowych napędów (jest m.in. wnęka na stację
dyskietek/czytnik kart pamięci). Ze starego kompa (jakiś AMD Athlon)
będę przekładał dysk i stację dysków magnetooptycznych 3,5 cala
(Floptical). Wszystko zasilane z Molexów.
W nowym komputerze jest 1 złącze Molex oraz dwa wolne złącza zasilające
do urządzeń SATA. Podłączenie dysku i napędu magnetooptycznego do płyty
głównej załatwię przez kontroler na karcie PCI. Pytanie, czy ryzykowne
jest np. zasilanie dwóch dysków twardych ze złączem Molex podłączonych
do złącza SATA przez rozgałęziacz SATA na 2 Molexy? Chodzi mi obciążenie
prądowe pojedynczego złącza.
Tu akurat nie będę miał tego problemu, bo dysk zasilę z wolnego Molexa,
a napęd magnetooptyczny ze złącza zasilającego stację dyskietek, ale
gdyby mi przyszło podłączyć drugi dysk ATA to czy nie będzie z tym
problemów?
K.
--
http://www.krystek.art.pl/
|