W dniu 2015-12-30 o 02:18, TurboPascal pisze:
1. Oryginalna klawiatura może czasem być potrzebna:
- wejście w konfigurację (zwaną przez niektórych biosem/setupem)
- wejście w tryb awaryjny lub naprawczy
- uruchomienie systemu z płyty CD/DVD
- polecenie: naciśnij dowolny klawisz / Yes or No i Enter
Tym będę się martwił wtedy, gdy wyrżnę nosem w ową "ścianę" ;)
2. Klawiatura nie współpracuje z laptopem/tabletem lecz z syst. oper.
Kiedyś w hipermarkecie natknąłem się na myszy bezprzewodowe po 12 zł.
Czytam skąpy opis: Windows i Android. Wtykam teraz odbiornik w USB i
działam.
Żadne sterowniki mnie nie interesują, wypróbowane na 2 różnych tabletach
i kilku komputerach.
A co do myszy, to w kolejnym poście miałem właśnie o nią zamiar spytać,
dzięki za podpowiedź! No i to jest kolejny argument, aby tableta kupić.
A byłbyś tak uprzejmy, i temat jego współpracy z gryzoniem rozwinął?
Czy wymaga to jakiejś wersji Androida powiedzmy od 4-ki wzwyż, czy
raczej i te nieco starsze sobie z tym poradzą? No bo kupując ten
planszet to będę raczej na tanią okazję celował. Czy wszystkie aplikacje
akceptują kliknięcia, czy też czasem, wierzgając, czekają uparcie na
mazanie paluchem po ekranie...
3. Jeżeli da się niedrogo "skanibalizować" oryginalną klawiaturę lub ją
naprawić,
a laptop jest tego wart, to tak zrobić.
Czy warto w niego włażyć jeszcze z 50 złotych okaże się wtedy, gdy
wypróbuję użyteczność tabletu. Bo jeśli on go zastąpi w wystarczającym
stopniu, to lapek pójdzie do kasacji. No, chyba że będzie chciał działać
z klawiaturą dedykowaną do tabletów.
|