Witaj ToMasz, 05 wrz 2014 w news:lud6f7$tl0$1@dont-email.me
napisałeś/aś:
>> No ale mi chodzi o karte SD - jesli nie ma jej na liscie urzadzen
>> startowych, to czy taki bootloader ja zobaczy? To juz by bylo
>> jakies rozwiazanie.
> Tak, o ile karta jest wpieta przez czytnik usb
>
Eeee, to co to za biznes...zakładam, że jak czytnik usb(czy przez
kontroler usb) to żaden bootloader niepotrzebny. Myślałem o czytniku jak
w laptopie - niezależnym od kontrolera usb.
>> PartedMagic (nie wiem na jakim linuksie to sie opiera)Pod linuksem
>> kopiuje o 50% szybciej niz pod Windows - i to powyzej teoretycznej
>> predkosci karty tej klasy, bo wyszlo srednio 6,6 MB/s
> a jak zrobisz umount to miga dioda paredziesia sekund zanim
> odmontuje ? :) ToMasz
Ani umount ani mount nie robiłem - system live odpalony z pena zobaczył
kartę sam i nic nie musiałem robić. Generalnie tylko tak używam linuksów
- jako awaryjny system odpalany z pena - nie znam się na nich. Chciałem
na tym laptopie mieć zainstalowanego dodatkowo linuksa, ale problemy ze
sterownikami Ati mnie skutecznie zniechęciły. Poczekam na zmianę sprzętu
albo na to aż się linuks z tego wyleczy.
|