Użytkownik "Irokez"
Mam w robocie Della 22 cale ale symbolu nie pomnę.
Produkuje to obraz nędzy i rozpaczy, niektórych odcieni w ogóle nie
produkuje na ekranie i wracając do domu nagle widzę że ta strona/obrazek
ma coś w taki fajny odcień delikatny.
Jeżdziłem służbowym renault i fiatem (nie mam pamięci do cyferek) i były to
toczydełka. Odpalały bo musiały i jeżdziły bo jeździły - ot takie
połączenie cuda techniki z motopapą strażacką.
Ale kiedy wracam do domu, nagle dostrzegałem, że jazda potrafi dostarczać
przyjemności (mimo, a może przede wszystkim z powodu napędu
nieprzednoosiowego i trochę innej tzw. kultury pracy silnika)
No cóż, coś koło 5-6 stów kosztuje i tak wygląda.
Brawo, doszliśmy (prawie) jednocześnie do wniosku, że cena ma zwykle
związek z jakością, a co za tym idzie - funkcjonalnością i komfortem, heh.
> Ale nie wszystkim to przeszkadza więc nie ma problemu
LPPL
Obiema recyma
Pozdrawiam
PS. w domu mam Eizo S2231W.
PS
Taaa, normalnie głupio byłoby się chwalić, ale sam zacząłeś...
Więc patrzę tak sobie przez okno a tam stoi leciwe, ale jednak BMW 316.
Pozdrawiam;)))
--
LPPL
|