"Przemysław Ryk" napisał:
Gdybym był na tyle głupi, że kupiłbym monitor o takiej rozdzielczości
natywnej, to może i zapamiętałbym te cyferki.
No ale tak się podkładać. Normalnie idziesz w ślady Animki. ;)
No to przyjmijmy, że mam astygmatyzm w oczach i artretyzm w paluchach, a ta
"5" na numerycznej strasznie blisko "8". A poza tym pijany byłem i nie
trafiłem. Czy jakoś tak.
Za daleko mi. Jak już mam coś od nich odbierać, to wolę w Arkadii. ;D
To dołóżmy jeszcze płaskostopie, kuternożność tudzież lenistwo i sklerozę.
Wolę jak burak zaparkować tuż pod drzwiami i wychodząc potknąć się o własny
zderzak, niż rozglądać się po podarkadowym parkingu i zastanawiać się, gdzie
ja też ten samochód... może kuźwa na piętrze... a może przyjechałem
tramwajem...?
Za to jako jedyni mieli potrzebny mi na wczoraj kabelek e-sata <-> sata,
nie
do dostania w innych odwiedzonych sklepach. I dużo taniej, niż w tzw.
internetach.
No to czekaj - inni nie mieli, czy inni mieli dużo drożej? :)
W stacjonarnych idiotmarketach i małych sklepikach na Muranowie nie mieli.
W jenternetach też nie mieli, ale za to drożej ;->
Albo mieli mieć. Na kiedyś. Ostatecznie mają 30 dni na "zaspokojenie"
klienta, zwłaszcza tego, który był na tyle głupi, żeby zapłacić z góry.
O WGE jakoś nie pomyślałem, zresztą od kiedy zapłaciłem tam blisko 4 dychy
za kilka kondensatorów ESR, które musiałem nabyć "na już" (do wariującego
zasilacza w monitorze, żeby nie był OT), zapomniałem o tym miejscu, jako
miejscu zakupów czegokolwiek.
JoteR
|