Michal Lukasik wrote:
On 10/03/2014 22:27, RD wrote:
Dzięki uprzejmości kolegi mogłem przetestować jego moduły pamięci Nanya
(z obu stron mają po 16 kości pamięci) 2x 1GB i ... działa. Za to u
niego (stary Acer) moje Samsungi też działają, więc póki co
"zamieniliśmy się".
Sprawa co prawda rozwiązana połowicznie (moje pamięci nie ruszyły), ale
wygląda na to, że albo znaczenie ma konkretny moduł pamięci albo to, o
czym pisał wyżej qwerty, czyli:
"This will be the case with 2GB modules that only have 8 chips total
(all on one side) but 2GB modules that have 16 chips total (8 on each
side) should be fine, subject to BIOS support. "
Wszystko co powyżej napisałeś IMO sugeruje, że czy dany moduł zadziała
czy nie, zależy od jego organizacji. Co znowu sugeruje jakiś "biedny"
chipset. Google "zeznaje" że w tym laptopie siedzi płyta główna LM13WP,
na temat której znalazłem niewiele. Wystarczająco jednak by stwierdzić,
że jest na niej podstawka pod CPU, także wymiana CPU jest możliwa.
Znalazłem też http://laptop-schematics.com/view/1024/, że chipset to VIA
VN800 (pisałem coś wcześniej o sugestiach ;D).
Dalej trop prowadzi do
http://www.via.com.tw/en/products/chipsets/v-series/vn800/ i już
wiadomo, że pójdą M-ki pod warunkiem, ze F-S nie spier...psół czegoś w
BIOSie (o co bym go nie podejrzewał, bo raczej mam z nim dobre
doświadczenia, ale szansa zawsze jest).
Dla pewności sprawdź pod OSem jaki chipset w tym siedzi to "pozgadujemy"
co pójdzie - na 100% powiemy Ci co nie pójdzie. ;D
Wszystko pięknie, ale różnica między Celeronem M i Pentium M polega
prawie wyłącznie na funkcjach oszczędzania energii. No i może jeszcze
większe cache. Ale wymiana CPU nie będzie raczej zmianą przełomową dla
szybkości tego kompa. Druga sprawa, że te "topowe" Pentiumy M, które
dają się montować w tego typu laptopach są dość drogie. Ale próbować
można. Za to tanim kosztem można uzyskać piorunujące efekty czyszcząc
system ze wszystkich zamulających procesów typu antywiry, preloady MS
Office, Internet Explorer itd. Po prostu na takim sprzęcie trzeba
stosować oprogramowanie, które mało waży, a robi to samo co ciężkie kobyły.
|