W dniu 2014-02-06 22:21, Marek pisze:
W dniu 2014-02-06 20:55, Krystek pisze:
Ja się w spadku po starych komputerach dorobiłem kilku dysków (P)ATA
100/133 o różnej pojemności (80GB, 160GB), z którymi teraz nie wiem co
mam począć. Tzn. używam ich od czasu do czasu kopiując nań mniej ważne
dane, ale korzystanie z nich przez adapter (S)ATA-USB i przepinanie
dysków jest dość uciążliwe...
Dam Ci numer do wspomnianego kumpla. Dokładnie tak samo narzeka, będzie
miał kompana :-D
Eheheh. Miałem na myśli fakt, że chciałbym je jakoś sensownie
zagospodarować. Patrzę w Allegro na stare komputery z kontrolerem ATA,
ale wiesz sam: stare to prądożerne i wymagające dobrego chłodzenia
maszyny, że o odpowiednio mocnym zasilaczu nie wspomnę. Na razie
sytuacja patowa ;)
A tak na serio, to zawsze kupuj dysk dużo za duży :-D Wtedy zawsze
przyda się na archiwum w przyszłości.
Paaanie. Tera to ja mogę! Wtedy taki dużo za duży dysk kosztował co
najmniej tyle, ile pół komputera (jak nie cały). Zawsze kupuję z zapasem.
K.
--
http://www.krystek.art.pl/
|