W dniu 2014-02-23 00:54, zil0g pisze:
*BQB* wdusil[a] knefle:
Jasne, płyty główne są 4 warstwowe, czasem nawet 6 warstwowe, te
wszystkie warstwy łączy się metalizowanymi otworami i ścieżki przy tych
łączeniach potrafią się urwać/naderwać. Ja miałem taki jeden
zdiagnozowany przypadek - płyta główna tylko gdy była lekko wygięta w
jedną stronę to działała ok, ale wystarczyło, że ktoś nieopatrznie
kopnął w obudowę i już zwis. Luty były sprawdzane i ponownie lutowane -
nie pomogło, wyginanie płyty tak.
I ten marginalny jednostkowy mocno z czapy przypadek ma przekonac kogos
do wydania 5 stow na obudowe?
Nie, ale było mnie stać, ja uważałem, że mi taka potrzebna - poprzednia
była już zbyt mocno zmodyfikowana (Chieftec CA-01-B-B-SL
http://www.chieftec.com/CA01.html) - bawiłem się kiedyś w WC w kompie.
Ja chciałem mieć z grubej blachy, ciężką obudowę, która będzie miała co
najmniej 2 porty USB 3.0 z przodu dostępne w górnej części bez potrzeby
otwierania klapy. 2 lata temu ciężko było taką znaleźć, ta obudowa w
tamtym czasie nie była dostępna w Polsce, czekałem około miesiąca, zanim
do mnie dotarła.
|