Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] NAS z klientem VPN/PPTP

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] NAS z klientem VPN/PPTP
From: Krystek <spamtrap@krystek.art.pl>
Date: Mon, 03 Feb 2014 21:00:34 +0100
W dniu 2014-02-03 14:27, Poldek pisze:
Krystek wrote:

W dniu 2014-01-24 19:34, Poldek pisze:

W czasie tych 15 minut w programie RAIDar jest aktywna funkcja
umożliwiająca wybór konfiguracji JBOD. Jeżeli nic nie klikniesz, to
rozpocznie się tworzenie macierzy X-RAID2. Jeżeli się zagapisz, albo
będziesz chciał później przejść na JBOD, to musisz zrobić factory reset.

No i dotarł do mnie w czwartek NETGEAR ReadyNAS RN10200. Wczoraj
porządkowałem kabelki i listwę zasilającą, żeby udrożnić gniazdo do
podłączenia NAS-a. NAS włączyłem i zaraz opiszę co się z nim dzieje,
żeby dowiedzieć się, czy takie zachowanie jest normalne.

Program RAIDar zainstalowany (najnowsza wersja pobrana ze strony
NETGEAR). Uruchomiłem NAS bez dysku. Po włączeniu cały czas,
jednostajnie miga dioda zasilania NAS-a (oprócz pierwszych ok. 20-30
sekund, kiedy miga szybko - podczas uruchamiania, po włączeniu
zasilania).

RAIDar wykrył sprzęt, podając IP z DHCP, adres MAC i nazwę wewnętrzną
urządzenia. Na liście przy nazwie jest niebieska "lampka", dioda. Strona
https://readycloud.netgear.com/ nie odnajduje urządzenia. Po IP sieci
lokalnej przypisanym NAS-owi z RAIDara nie mogłem wejść w panel WWW z
danymi admin/password. Przeglądarka nie mogła połączyć się ze stroną
panelu. W RAIDarze opcja "Konfiguracja" również jest nieaktywna.

Przypisałem więc w routerze z tablicy DHCP NAS-owi wybrane przeze mnie,
stałe IP w sieci lokalnej oraz nazwę sieciową, wyłączyłem NAS,
zresetowałem router, włączyłem NAS. RAIDar odnalazł urządzenie w sieci
lokalnej po nadanym IP (co prawda z nazwą zaszytą w urządzeniu - nas i 3
ostatnie symbole z adresu MAC, nas-XX-YY-ZZ), ale nadal nie mogę po IP
przez przeglądarkę zalogować się w panelu urządzenia, bo strona nie
wyświetla się. Strona ReadyCLOUD również nie wykrywa NAS-a. NAS-a RN102
nie da się również wyłączyć inaczej, jak przez wyjęcie wtyczki z
gniazdka. Metoda dla dwudyskowych NAS-ów NETGEAR-a, czyli dwukrotne
przyciśnięcie guzika zasilania mające spowodować zamknięcie systemu w
urządzeniu, nie działa.

Czy do panelu urządzenia przez WWW (oraz do opcji konfiguracji w
RAIDarze) będę mógł się dostać jedynie po włożeniu dysku?

Nigdy nie próbowałem włączać ReadyNASa bez dysku, ale jestem prawie
pewien, że trzeba włożyć dysk, aby zalogować się do panelu WWW.
Dlaczego? RedyNAS tworzy na dysku twardym niewielką partycję systemową,
na której instaluje system operacyjny i tam są też pliki serwera WWW,
który obsługuje panel. W pamięci flash zawarta jest "instalka" systemu
operacyjnego i firmware, ale właściwy system operacyjny jest na dysku
twardym.

Ogólnie w ReadyNASie obowiązuje zasada "hot plug", czyli dyski wkłada
się i wyjmuje bez wyłączania urządzenia. Jednak przy pierwszym
uruchomieniu NASa należy dysk(i) najpierw włożyć, a potem włączyć
urządzenie. Najpierw przez kilka minut mocno szumi, mieli dyskami,
lampki migają raz tak, raz tak. Po jakiś czasie przynajmniej jedna
lampka od dysku zaczyna świecić stałym światłem i wtedy już można
zalogować się do panelu i działać przy pomocy RAIDar. Najlepiej wkładać
dysk(i) puste, ale jeśli włożysz używany i sformatowany dysk, to go sam
przeformatuje.

Faktycznie. Zadziałał dopiero z włożonym dyskiem. Teraz już działa w porządku. Dysk przestawiłem do trybu RAID/JBOD volume po scrubowaniu i po aktualizacji systemu NAS-a z 6.0.4 (wersja pudełkowa) do 6.1.5

Ale ten cały RAIDar jest kompletnie bezużyteczny. Sprowadza się jedynie (przynajmniej ta najnowsza wersja 4.3.8) do wyświetlania stanu włączonego urządzenia za pomocą kropki w odpowiednim kolorze, przypisanego urządzeniu IP i nazwy NAS-a, z numerem MAC. Gdy kliknę guzik "Przeglądaj" to otwiera mi okno Eksploratora Windows z dowiązanymi folderami NAS-a, a gdy kliknę "Konfiguracja" to otwiera mi okno z adresem IP NAS-a do konfigurowania urządzenia przez webpanel.

Swoją drogą to na liście urządzeń w Moich miejscach sieciowych właściwości urzadzenia pokazują przekierowanie do panelu zarządzania na IP z numerem portu 8200 (instrukcja nie podaje tego numeru portu wspaniałomyślnie zakładając, że przeglądarka sama przekierowuje na webpanel, a nie ubije przeglądania na _własnoręcznie_ generowanym przez urządzenie certyfikacie.

Generalnie urządzenie jest fajne, proste i robi to, do czego zostało stworzone. Do minusów mogę jeszcze zaliczyć mało aplikacji na platformę ARM, w porównaniu do konkurencji (jedną z nich, która jest klientem FTP - Monsta FTP <http://www.monstaftp.com/> i którą chciałem wykorzystać to kopiowania plików ze zdalnego zasobu, za ch... lerę nie udało mi się zmusić, by połączyła się z serwerem; wyskakuje okno komunikatu błędu jako aplet JS, nie da się go zamknąć i zakrywa całe okno klienta, a odświeżanie okna przeglądarki nic nie daje).

Za to z pozytywnych to do zarządzania NAS-em jest rewelacyjna aplikacja na Androida - NAS Utils for NETGEAR ReadyNAS <https://play.google.com/store/apps/details?id=com.md.nasutils> Estetyczna grafika, mnóstwo opcji - można zarządzać z sieci lokalnej, jak i przez połączenie ReadyCLUID z Internetu (włącznie z włączaniem i wyłączaniem). Miodne.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>