Na grupie pl.comp.pecet, osobnik mieniący się nazwą z naskrobał(a):
> Podłączałem w dokładnie taki sam sposób pewnie z 10 innych blaszaków i
> nic się do tej pory nie działo.
To zrób sobie własne "zero".
Grubą linką miedzianą w izolacji połącz rurę od kaloryfera, albo jeszcze
lepiej wodociągową (jeśli masz metalową instalację wodną) z bolcem w
przedłużaczu, uprzednio odcinając fizycznie przewód żółtozielony we wtyczce
tegoż przedłużacza.
Natomiast jeśli masz u siebie instalację wykonaną wg nowych norm (czyli
pięcio/trójprzewodową to możesz przewód ochronny (żółtozielony) w skrzynce
połączeniowej zastąpić tym prowadzącym do wodąciągu. Ale lepiej by było
gdyby zrobił to wykwalifikowany elektryk. Jeśli się pomylisz to za każdym
włączeniem jakiegokolwiek obciążenia będzie ci "wyrzucał" wyłącznik
różnicowoprądowy.
--
...::: WISKOLER :::...
Przemęczony pracą wywiadowczą Stirlitz miał koszmary senne. Śniło mu
się, że w nocy Müller go gwałci. Ale tylko Müller wiedział, że to nie
był sen.
|