Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] druk/ksero/skaner z podajnikiem ADF

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] druk/ksero/skaner z podajnikiem ADF
From: BartekK <sibi@drut.org>
Date: Sat, 14 Dec 2013 15:32:24 +0100
W dniu 2013-12-13 23:50,  666 pisze:
Dopiero co miałem podobny problem z Lexmarkiem, nawalał zasilacz.
Sprawdziłem, jaki to konkretnie model zasilacza (prod. OEM Delta) i
kupiłem używaną (a można i nową - najprostszy model drukarki i tak
tańszy od zasilacza w serwisie, nie pytaj, ile kosztuje) najprostszą
drukarkę z tym modelem zasilacza.
Chyba tak zrobię, bo widzę płytę zasilacza na alledrogo za 60zł - nie warte czasu poświęconego doktoryzowaniu się z zasilacza (w którym kondensatory są sprawne, dodałem dla testu "na pająka" drugie tyle uF, lowesr, i nie pomogło)

Co do podajnika z duplekserem:
Najbardziej sobie cenię podajniki RADF czy DADF, czyli skanujące
automatycznie obydwie strony zadrukowanej kartki, bardzo wygodne.
Fajne, ale zwiększa koszty (i możliwość zatoru, co przy skanowaniu kilkudziesięciu/set kartek - jest istotne), a w moim przypadku papiery i tak są jednostronne.

Przykładowe modele to SCF-4833FR czy SCF-5637FR, dużo modeli Lexmarka i
inne.
Jakoś na lexmarka mam alergię ;)

Objaw jest taki, jakby padł zasilacz, i ma zbyt małą wydajność.
Zrobiłem test - podpiąłem do linii +24v (w spoczynku 26v, pod obciążeniem "wyłączającym" spada do 22v) zasilacz laboratoryjny - gdy startuje transport, to pobiera 0.9A@24v, więc nic strasznego (raczej wygląda na sensowne obciążenie, 20W - to jest nic), więc musi zasilacz być winny. Tylko że to jest tak prosty zasilacz, że naprawdę ciężko (poza spuchnięciem kondensatorów lub wybuchnięciem całkowitym) go zepsuć. Ale to już bardziej na pl.misc.elektronika temat ;)

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>