Komputronik - jak stracic klienta - krótka historia
...wystarczy wprowadzic debilne zasady, czyli jest produkt na polce w
danym salonie (co mozna sprawdzic przez neta), idziesz, i chca ci go
sprzedac tylko po wyzszej cenie (maja dwie - wyzsza, dla tych co chca
wydac pieniadze od razu i nizsza dla tych co zamowia i... moze odbiora).
ale jak wrocisz do domu i zamowisz przez neta ten sam produkt, w tym
samym salonie odbior, to zaplacisz np. 50 zl mniej ("cena internetowa").
Powtarzam, ten sam produkt, ten sam egzemparz, z tej samej polki, tylko
nie od reki a "zamawiany".
A ogolnie bylem z nich zadowolony, nawet jak mialem zaplacic pare
zlotych wiecej niz w innym sklepie. Bo bralem od reki i zawsze
dostawalem po cenie "internetowej". No ale cos sie zmienilo...
Szczesliwie, nie samym Komputronikiem swiat stoi, 5 minut obok ten sam
produkt, bez zadnych sciem z cenami internetowymi, od reki, w cenie jak
w Komputroniku (nawet 3 zlote taniej) - i juz :)
No i zostalem klientem innego sklepu...
A chytry... chytry dwa razy traci ;)
|