W dniu 27.10.2013 21:53, Pawel O'Pajak pisze:
> Nie polecam proby wylutowania calego kondensatorka. Trzeba go delikatnie
> rozwalic, tak, zeby zostaly same nozki wystajace z plytki. Wersja dla
> ambitnych: Podgrzewamy nozke mocno, az sie swobodnie
Bez przesady. Jeżeli tylko nie ma się absurdalnie słabej lu-
townicy i przestrzega się zasady, by lutować tylko dobrze na-
grzanym grotem, nie ma problemu, by odlutować kondensator.
Co najwyżej można dać troszkę czystej cyny z ołowiem, by
obniżyć temperaturę topnienia i poprawić kontakt z grotem.
Czym innym jest odlutowywanie elementów z trzema lub więcej
wyprowadzeniami, gdzie faktycznie pojawiajÄ… siÄ™ problemy i
trzeba mieć lepszy sprzęt.
> Nowe oczywiscie musza byc low ESR. No i przy tej zabawie polaryzacji nie
> pomylic;-)
Low ESR -- fakt, dobra rada. A z polaryzacją to powinno być
oczywiste, bez tej wiedzy lepiej nie zabierać się za lutowa-
nie płyty głównej ;)
--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | |
\........................................................../
|