Krystek napisa?(a):
> Znowu laptop poleciaĹ do Niemiec. KlawiaturÄ naprawili a kartÄ grafiki
> wymienili na nowÄ
. Po tych przygodach z komputerem przyrzekĹa sobie, Ĺźe
> nigdy wiÄcej nie kupi Vaio ;)
Moim zdaniem takie standardy zaĹatwiania reklamacji wynikajÄ
z tego, ze
w Niemczech duzo Ĺatwiej niĹź u nas jest skorzystaÄ z sÄ
dowej drogi
roztrzygania banalnych sporĂłw.
j.
-- "Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"Received on Sun 24 Mar 2013 - 15:30:02 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 24 Mar 2013 - 15:51:02 MET