W dniu 2013-03-23 12:43, Wojtek W. pisze:
> Co się dziwić przecież to Polska najważniejsze sprzedać :-(
> Wszystko pięknie do momentu dostarczenia towaru
> potem martw się człowieku sam...
> Potem już nikogo klient nie interesuje i tak jest wszędzie,
> w sklepach, u operatorów telekomunikacyjnych itp.
>
> W sumie popełniłeś błąd oddając kartę na gwarancji a nie rękojmi.
> Naprawa może teraz potrwać praktycznie nieskończenie długo :-(
> Sklep umywa ręce, bo przecież gwarant się tym zajmuje a nie oni.
>
> Na rękojmi mają 2 tygodnie na odpowiedź czy uznają reklamację
> i NIEZWŁOCZNIE naprawić szkodę przez wymianę lub zwrot kasy.
>
Niestety, mylisz się, nigdzie nie mam mowy o "NIEZWŁOCZNIE". Mowa jest
tylko o tym, że musi odpowiedzieć w ciągu 14 dni, potem już wszystko się
rozmywa. Przepisy nie są wystarczająco precyzyjne.
-- deepblueReceived on Sat 23 Mar 2013 - 13:05:02 MET
To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 23 Mar 2013 - 13:51:02 MET