Re: Jaki czytników do ebooków - kilka pytań

Autor: Maciek <babcia_at_jewish.org.pl>
Data: Fri, 1 Mar 2013 15:04:19 +0100
Message-ID: <20130301150419.60661318@babcia-workstation>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Dnia 2013-03-01, o godz. 13:55:41
daromar <d_at_mail.com> napisał(a):

> Więc masz dość specyficzny profil użytkowania. Zeskanowane rzeczy nie
> nadają się do czytnika zbyt dobrze, dokumentację techniczną też
> "czyta" się zupełnie inaczej niż książkę czy gazetę.

Widzisz - twórca wątku pytał między innymi o PDF-y. A te mogą mieć
najróżniejszą zawartość. Jak pisałem - mam sporo dokumentacji
technicznej do urządzeń. Dodatkowo np. wiele elektronicznych wydań
prasy to nie tekst tylko obrazy stron wrzucone do PDF-a. Czytnik
Kindle-a niestety kiepsko sobie z tym radzi. Szczerze powiem że już
dość mam sytuacji gdy musze zastanawiać się jak skonwertować jakiś
dokument żeby mój czytnik go poprawnie wyświetlił. Tu niestety Amazon
daje ciała.

> Nie zawsze pomijalna jak się wyjeżdza gdzieś na 2 tygodnie to już
> przestaje być pomijalna, albo czekając kilka godzin na
> samolot/autobus/ cokolwiek.

Wiem - zawsze pada argument że nie ma gdzie naładować
telefonu/tabletu/czytnika. Tylko że od wielu lat jakoś nei mam z tym
problemu a podróżuję całkiem sporo. I te kilka/kilkanaście godzin
działania urządzenia spokojnie starczają. Miejsca gdzie przez 2
tygodnie nie będę miał dostępu do jakiegoś prądu to wędrówki górskie.
tyle że wtedy raczej nie czytam.

> Tablet się wyładowuje po prostu znacznie szybciej. Powolność
> interfejsu w książce? Nie czytam tak szybko żeby to stanowiło
> problem. Wychodzi że ty nie czytasz a pracujesz nad tym tekstem,
> wtedy faktycznie czytnik nie jest najlepszym rozwiązaniem.

To wrzuc do Kindle-a powiedzmy 50 dokumentów a następnie posortuj je do
katalogów np. z nazwami autorów by był jaki-taki porządek. Zrobisz to
poniżej pół godziny? ;-)

> Kilkadziesiąt dokumentów też da się ogarnąć w kindlu, są kolekcje,
> do Calibre jest wtyczka żeby tym zarządzać. No Pdfy to jest zły
> format i faktycznie do tego tablet jest najwygodniejszy, szczególnie
> jak zawierają wykresy, zdjęcia czy grafiki o skanach już nie wspomnę.

Nie tylko. Jeśli coś wyszukujesz w tekście to czytnik jest wolniejszy.
jelsi np. potrzebuję słownika do tego to tez jest mało ciekawe.

Ja Kindlem byłem tez początkowo zafascynowany. Ale jak potestowałem,
pomyślałem to szybko zdałem sobie sprawę z jego ograniczeń. Kindle jest
fajny do czytania wydawnictw zakupionych w Amazonie. To sklep jest siłą
tego urządzenia. Podobnie jak iTunes w przypadku urządzeń Apple-a. Sam
czytnik jest przeciętny.

Zdrówko
Received on Fri 01 Mar 2013 - 15:05:03 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Fri 01 Mar 2013 - 15:51:00 MET