Re: 1000h pracy i ok. 250 włączeń - dużo dla SSD?

Autor: R.e.m.e.K <go_at_dev.null>
Data: Sat, 5 Jan 2013 19:45:38 +0100
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
Message-ID: <50e874d5$0$1295$65785112@news.neostrada.pl>

Dnia Sat, 05 Jan 2013 18:16:51 +0100, RadoslawF napisał(a):

>> Ale to nie o uruchamianie tylko chodzi, chodzi tez o prace. Podczas
>> kompilacji odczytywane sa setki/tysiace plikow, setki sa zapisywane, uwazasz
>> ze tego nie widac golym okiem? I tu nie chodzi o zadna mode, zaden lans -
>> chodzi o komfort i szybkosc pracy. Jesli Twoja praca polega na przegladaniu
>> www lub pisaniu tekstu w wordzie to rzeczywiscie tego nie zrozumiesz i
>> bedziesz w tym upatrywal fanatyzmu.
>
> Najpierw argumentem była szybkość uruchamiania programów. Teraz
> ograniczasz się już tylko do argumentu o prędkości kompilacji.

Mowa byla o "dziadostwie" SSD i o na ten temat sie wypowiedzialem. SSD
"czuje sie" caly czas, o tym tez pisalem.

> To odpowiedz sobie jaki procent posiadaczy komputerĂłw zajmuje
> się kompilacją tak skomplikowanych projektów że widać różnicę
> między SSD a tradycyjnym dyskiem.

A co mnie procent? Ja to odczuwam i kilka znanych mi osob posiadajacych SSD
takze.
 
> Kwestia świadomego wyboru. Można wydać 400zł na zwykły dysk o
> pojemności 2TB lub dwa razy po 400zł na zwykły dysk i dysk SSD
> na system i najwaĹźniejsze programy.

No i? Co to ma do rzeczy?

> A mój pierwszy nowy HDD miał pojemność 40MB i był standardu
> SCSI tylko w temacie dyskusji niczego to nie dowodzi.

Mowa byla o kwotach, ze niby "drogo", podalem przyklad wiekszych kwot i ze
tez mozna to uzasadnic inaczej niz lansem.

-- 
pozdro
R.e.m.e.K
Received on Sat 05 Jan 2013 - 19:50:02 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 05 Jan 2013 - 19:51:00 MET