W dniu 05.01.2013 o 09:11 $heikh el $hah <sheikh.el.shah_at_geehad.com> pisze:
>> Laptop to HP 530. Po "zimnym starcie" i zapuszczeniu mu HyperPi, chodzi
>> okej z kilka min. (w okolicach 72-77st. C) po czym wiatrak zatrzymuje
>> sie i temp. rosnie do setki, co skutkuje wylaczeniem.
>
> Opanie! Co Ty z tym lapkiem robisz?
> BTW: obecnie grzeję paląc w kominku, więc często jest po prostu za
> ciepło, ale wziąłem starego desktopa, z niego duży i mały wiatrak,
> podłączone oba przez ładowarkę od Nokii i temperatura nie przekracza 50
> st. C. Zaś obroty utzymują się na poziomie 50%, więc są praktycznie
> niesłyszalne.
Ja wiem, ze teraz czytanie ze zrozumieniem, to cenna cecha, ktora
wystepuje coraz rzadziej, ale dobrze radze - zanim zdecydujesz sie
cokolwiek napisac, postaraj sie wpierw przeczytac tyle razy, az zrozumiesz
tresc czytana.
To nie moj laptop. Laptop ma uszkodzone chlodzenie. Nie porownuj PieCa do
laptopa, w ktorych jest zupelnie inne chlodzenie. 50stC to nic
nadzwyczajnego i wiekszosc latopow ma taka temp. w idle, a 70stC przy
Skype, albo reklamach flash w tle. Bylo wyraznie napisane, ze laptop
zostal obciazony HyperPi, czyli dwa rdzenie mial obciazone na 100%. Dalej
mam pisac, czy bedziesz dalej udawal ze cos wiesz i jaki to jestes kozak?
-- Władza wie co mówi. Jak mówi że zabierze, to zabierze. A jak mówi że da, to mówi.Received on Sat 05 Jan 2013 - 17:10:02 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 05 Jan 2013 - 17:51:01 MET