"Przemysław Ryk" napisał:
>>> Komputer z softem do pracy księgowej targać na spotkanie czy do WC?
>>> Można, tylko się tak zastanawiam - po jasną cholerę?
>>
>> Zapewniam Cię, że wśród Pań z księgowości zwrot "nosz k...a, przecież
>> przy tym zes..ć się można" jest na porządku dziennym.
>
> W ostatniej firmie, w której pracowałem, były to raczej określenia
> padające
> przy robieniu bilansu (rzadziej)[1], lub kontroli z Urzędu Skarbowego
> (oj
> często wtedy szło).
Zatem widok księgowej pomykającej z laptopem do kibelka, by zrobić bilans,
nie powinien dziwić.
>> z pozycją pt. "pozostałe nieudokumentowane koszty" powinna sobie
>> poradzić nawet praktykantka z laptopem na kolanach w kibelku ;->
>
> To ja już tam w te Twoje nieudokumentowane koszty wolę nie wnikać. ;D
Księgowa też, bo na wyjaśnienie "to na lizaki" ma dylemat - czy wrzucić to
jako zakup wyżywienia czy usługi (outsorcing) czy może jako koszta
reprezentacyjne.
JoteR
Received on Fri 21 Dec 2012 - 19:20:02 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Fri 21 Dec 2012 - 19:51:02 MET