Re: To si narobi...

Autor: Przemysaw Ryk <przemyslaw.ryk_at_gmail.com>
Data: Sat, 15 Dec 2012 21:01:41 +0100
Message-ID: <14077l1v7cywg.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info>
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"

Dnia Sat, 08 Dec 2012 00:40:50 +0100, RadoslawF napisał(a):

(ciach…)
>> Naturalnym ograniczeniem jest oczywiście liczba miejsc postojowych.
>> W większości biurowców miejsca parkingowe są tylko dla kadry
>> kierowniczej.
>
> Coś przeszkadza Ci pracować jako kadra kierownicza ?

Trochę się rozpędziłeś. Pracowałem swego czasu (będzie z 9 lat temu) w
kompleksie budynków przy Domaniewskiej w Warszawie. Już wtedy był cyrk z
miejscami parkingowymi, a kwoty za wykup stałego miejsca oscylowały - AFAIR
- wokół 200-300 USD miesięcznie. Jak zdarza mi się teraz w tych okolicach
spotkanie z klientem, to mi szczęka opada - bo nie ma siły, żeby z tych
wszystkich biurowców choćby kadra menedżerska średniego szczebla miejsca
parkingowe miała.

Potwierdzają to komentarze osób, so których muszę dotrzeć, a pracują w
biurach trochę oddalonych od tego epicentrum wokół Galerii Mokotów - o ludzi
pracujących na Wynalazek, czy Cybernetyki słyszę, żeby się mocno zastanowić,
jeżeli miałbym przyjechać samochodem - bo zaparkować _nie będzie_ gdzie. I
co z tego, że spotykam się z szefem działu DTP całkiem sporej firmy, kiedy
ten sam człowiek mówi mi, że samochodem podjechać do pracy to spróbował dwa
razy - pierwszy i ostatni…

(ciach…)

-- 
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Mordy w kubeł jeśli można!                     Król Julian, „Madagaskar” ]
Received on Sat 15 Dec 2012 - 21:05:02 MET

To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 15 Dec 2012 - 21:51:03 MET