Re: To się narobi...

Autor: RadoslawF <radoslawfl_at_spam_wp.pl>
Data: Sat, 08 Dec 2012 22:59:44 +0100
Message-ID: <ka0d8j$s6d$1@node2.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Dnia 2012-12-08 21:41, Użytkownik PK napisał:

>> Cały czas chodzi że wszyscy a nie że wysoce prawdopodobne.
>
> Wysoce prawdopodobne, że wszyscy. To jest całe zdanie. Czemu dzielisz
> je na dwie części i je sobie przeciwstawiasz?

Nie dziele, pokazuje poprawną interpretację tego co piszesz.

>> Jeden z ich kiosków to chyba jednak nie całą firma.
>
> To jest frenczyzna, tzn. kiosk jest samodzielną firmą, a jedynie
> logo jest z sieciówki.

Czyli firma jednoosobowa. Dziękuje nie mam więcej pytań.

>> Kombinujesz, ja przyznał bym uczciwie że korzysta z obu form
>> dojazdu.
>
> Takie podejście jest bez sensu, bo wtedy musiałbyś zawsze pisać,
> że ktoś korzysta także z pieszego marszu (choćby musiał tylko
> dojść do parkingu). Bo przecież część ludzi chodzi do pracy
> pieszo i jest to równie dobry sposób jak autobus czy samochód.

Z mieszkania do garażu / parkingu czy przystanku i tak trzeba
dojść lub się doczołgać. Jeśli z góry zakładasz że tego nie
brałem pod uwagę to nie mamy o czym dyskutować.

> Dobra klasyfikacja zawsze zależy od stawianego problemu i jest
> bardzo subiektywna.
> Klasyfikowanie ogólne jest zazwyczaj trudne i bezwartościowe.

Jasne, zwłaszcza jak się uzna że przejście pieszo na przystanek
oznacza rezygnacje z twierdzenia że do pracy dojechało się
komunikacją. Nie ośmieszaj się więcej.

Pozdrawiam
Received on Sat 08 Dec 2012 - 23:00:03 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 08 Dec 2012 - 23:51:01 MET