W dniu 25.11.2012 10:52, Jacek Maciejewski pisze:
> wszystko w porządku. Dysk stary, IBM DTLA-307xx, ale godzin wykręconych ma
> malutko, ledwie F5F. Zakładam ten dysk z powrotem do kompa klienta, winda
> rusza bez zająknięcia. Męczę ten komp 16 godz. memtestem, palę procek
> godzinami jakimÅ› intel burn testem, wszystko OK, temp. nie przekracza 57
> st. No to co popsuło filesystem? Przecież nie podejrzana grafika :)
> Zna ktoś jakiś sposób na "dokręcenie śruby" dyskowi, bo mimo wszystko mu
> nie dowierzam?
1) IBMy generalnie mają niestety tendencję do padania, choć
skoro tak długo działał to powinien już być względnie nie-
zawodny.
2) Mnie najbardziej to wyglÄ…da na problemy z okablowaniem --
drobny brak styku może spowodować przekłamania przy od-
czycie i zapisie danych, przekładanie dysku i związane z
tym przełączanie kabli może zlikwidować problem.
3) Do zbadania jest też zawsze zasilacz.
4) No i zawsze zostaje kwestia, że komputer się po prostu za-
wiesił w jakimś krytycznym momencie (lub został "z buta"
wyłączony), co spowodowało uszkodzenie zapisów na dysku i
brak możliwości uruchomienia systemu aż do momentu napra-
wienia szkody w innym komputerze.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | | \........................................................../Received on Sun 25 Nov 2012 - 13:15:02 MET
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 25 Nov 2012 - 13:51:04 MET