W dniu 2012-10-29 21:48, $heikh el $hah pisze:
> Miałem HP, ale podzielił los Titanica. Tzn. szybko wyciągnąłem baterię,
> długo suszyłem i niby działa, ale matryca zalana tak, że żal patrzeć.
> Laptopa na uczelnię nie chce mi się targać, a ten GoClever w Kauflandzie
> kosztuje 400 zł (399 zł). Czy jest to coś warte?
Nic.
Android 2.3 ? ToĹĽ to prawie jak windows95 ;)
Obsługa fat/fat32 (tylko)? A gdzie exfat, ntfs... ?
512MB ramu? Mało, i nie licz że dołożysz, tam wszystko lutowane wprost
do płyty, i niezgodne z PCtowymi gratami. To jest ARM...
4GB flash - od biedy, skoro można kartą się rozszerzyć, ale jak wolna
jest obsługa tej karty?
Ogólnie bez sensu - za te ~500zł kupujesz kup-teraz używane, w stanie
jak nowe - prawdziwe netbooki na atomie, klasy Lenovo S10, Szajsunga
N130, albo jakiegoś EEE 9xxx itp, które przynajmniej są zwykłym x86
PCtem, z zwykłym dyskiem >80GB, zwykłym windowsem, i całkiem niezłymi
czasami na bakterii.
-- | Bartłomiej Kuźniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173Received on Tue 30 Oct 2012 - 11:10:05 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Tue 30 Oct 2012 - 11:51:04 MET