Miałem HP, ale podzielił los Titanica. Tzn. szybko wyciągnąłem baterię,
długo suszyłem i niby działa, ale matryca zalana tak, że żal patrzeć.
Laptopa na uczelnię nie chce mi się targać, a ten GoClever w Kauflandzie
kosztuje 400 zł (399 zł). Czy jest to coś warte? Przeznaczeniem byłyby
podstawowe funkcje, czyli w moim przypadku: Internet i edytor tekstu.
Jeśli nie to, to z kasą na jakiegoś netbooka renomowanej firmy, na
Windzie, raczej nie byłoby problemu. Ale tu kompletnie nie mam
rozeznania. Wiem tyle, że ten zalany w trupa HP, miał Atom Intela.
Jak myślicie? Nada ten GoClever na Androidzie, czy patrzeć za czymś, co
moglibyście z ręką na sercu polecić?
-- ╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻ ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$Received on Mon 29 Oct 2012 - 21:55:02 MET
To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 29 Oct 2012 - 22:51:02 MET