Re: Jak to jest z tym USB3 - Cz.II - Rozczarownie...

Autor: Tomasz Jasiński <Belzebub_at_invalid.invalid>
Data: Mon, 29 Oct 2012 23:00:07 +0100
Message-ID: <7jut88hin60ds42qolcku1kfk0shpmtvbu@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Wcale nie przypadkiem, dnia Mon, 29 Oct 2012 09:11:23 +0100
 doszła do mnie wiadomość <508e3a3c$0$1294$65785112_at_news.neostrada.pl>
 od "wieslav" <wieslav54_at_wp.pl> :
>Witam.
>No ... i .... kupiłem..... Dokładnie taki model:
>http://www.mydigitaldiscount.com/transcend-pdu3-usb-3.0-expansion-card-pci-express-adapter-for-desktops-ts-pdu3/
>Sprzedawca nawijał, że to najnowszy i dobry model z możliwością zasilania
>przez molex lub sata. W rzeczywistości są te dwa gniazda do zasilania. Tutaj
>widać to trochę lepiej na drugim zdjeciu od góry:
> http://www.techhypermart.com/pc-parts/transcend-pdu3-usb-3-0-expansion-card.htmlKontrolernie pracuje jednak bez zasilania. Nie widzi wtedy nawet pendriva!Nie wiemczy to dlatego, że przedostatni pin jest krótszy (co widać nazdjęciu wdrugim linku) i nie jest zasilany? Sterowników oczywiście w pudełkunie byłowięc ściągnąłem z tego miejsca:http://th.transcend-info.com/Support/DLCenter/index.asp?axn=SRH2&ModNo=283&ItemID=TS-PDU3&Controller=Oczywi%b6cie te na dole bo były dedykowane do kontrolera ze złączemzasilaniasata.I teraz do testów. Podpinam dysk USB 3 i......rozczarowanie....! Transfer wyższy od USB2 tylko dwukrotnie!!! A gdzie teobiecane X 10?Oczywiście, że nie liczyłem na taką prędkość ale myślałem, żebędziezbliżona do tej z jaką kopiuje/przenoszę w kompie między dyskami Sataczyli100MB/s. A tutaj od 4 do 64MB/s. Tak, tak, nieraz kopiuje/przenosinawet 4MB/s i nie wiem dlaczego. Dopiero jak zatrzymam kopiowanie aż dyskSata sięuspokoi i wznowię to rusza z większą szybkością. I
>zupełnie nie wiemdlaczego tak zamula?PozdrawiamWieslav

Po tym opisie nie da się nic wywnioskować.
Wykonaj testy za pomocą ATTO Disk Benchmark, CrystalDiskMark czy
HdTach lub HdTune, za pomocą Gsmartcontrol lub CrystalDiskInfo sprawdź
SMART dysku.

-- 
"Kolista więź łączy bladawców z robotami. Najpierw, skutkiem zakulgania
 śluzu ilastego na brzegu morskim, powstają istoty klejkie, białawe,
 stąd zwane Ałbumensami. Po wiekach tego one dochodzą, jak ducha tchnąć
 w metale, i czynią sobie z Automatów sługi niewolne. Po pewnym atoli
 czasie, odwrotną rzeczy koleją, Automaty, wyzwoliwszy się od klejkich,
 poczynają eksperymenta, czyby się czasem nie dało świadomości w kisiel
 tchnąć, i gdy na białku spróbują, to im się udaje. Lecz syntetyczni
 bladawcy po milionie lat znów imają się żelaza i tak się to w wieczność
 na przemian kręci"
Received on Mon 29 Oct 2012 - 23:05:02 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 29 Oct 2012 - 23:51:04 MET