Re: SSD w netbookach i laptopach

Autor: neo <dyletant_at_yahoo.pl>
Data: Sat, 18 Aug 2012 04:51:43 -0700 (PDT)
Message-ID: <c68ddf1f-ff57-4561-a852-1fe22938c1a4@l7g2000vby.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On 17 Sie, 21:48, PK <k..._at_nospam.pl> wrote:
> On 2012-08-16, neo <dylet..._at_yahoo.pl> wrote:
>
> > Innej firmy raczej nie chcę, bo boję się, że zacznie coś brzęczeć, coś
> > się będzie grzać, albo gniazda szybko przestaną łączyć (chyba, że coś
> > naprawdę polecasz).
>
> Jak na złość: Sony odradzam :).

Ok, rozumiem. Boję się tylko, że coś innego będzie mniej trwałe.

> Dawniej to były wzorowe "małe laptopy", ale ostatnio się chyba trochę
> pogubili. Wydaje się, że za cel postawili sobie konkurencję z Apple,
> więc takie też robią laptopy: bardzo ładne, wydajne i poprawne, ale
> niczym się nie wybijające.

U soniego przeszkadza mi, że jest rozpoznawalny, jak właśnie Apple.
Ten napis VAIO mnie dekoncentruje ;)

> Sztandarowym przykładem jest Vaio S:http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/3146353
>
> Naprawdę świetny i uniwersalny laptop. Do tego przepiękny :)

No właśnie. Niestety za piękny. Ale możliwe, że nie będę miał wyjścia.
Chociaż...

> Uniwersalny, czyli za słaby do zastosowań wymagających mocy lub dużego
> ekranu, ale daleki od najbardziej mobilnych (prawie 2kg przy 13" - bez
> żartów :)).

No tak. Ale do większych rzeczy zainwestowałem w pudło. Tego
potrzebuję do mniejszych rzeczy, ale żeby parę lat pobujał i żeby nie
zaczął wydawać dziwnych dźwięków, albo żeby gniazda nie padły itd.

> Tańszy i IMO ciekawszy (dla Ciebie pewnie też) jest Toshiba Z830:http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/3579342
> O 0.5 kg lżejszy niż ten Sony, sporo tańszy.

Rzeczywiście fajna jest ta Toshiba. Właśnie coś takiego potrzebuję,
tylko z i5 i z większym Ramem.

http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/3579339

Możliwe, że na coś takiego się zdecyduję. Czy znasz coś o podobnych
parametrach w niemetalowej obudowie? Czy ultrabooki w niemetalowych
obudowach?

I jeszcze jedno, za pozwoleniem, czy trwałość jest porównywalna z
Sony?

> > A jak policzyłeś, że 1/3 z 64G? Ja mam pudło w którym jest 120G SSD i
> > po zainstalowaniu windy 7, office i paru innych niedużych rzeczy
> > zostało mi 30G wolnego miejsca (mam jeszcze osobnego twardziela na
> > dane). Właśnie zastanawiam się czy jak łyknę 128G to nie będzie za
> > mało. W sumie to do większych rzeczy mam pudło.
>
> Linux (Arch) w pełnym rynsztynku dla mnie, czyli pełny zestaw
> kompilatorów, edytory tekstu, IDE, R, Octave, SDK Androida (bo taką mam
> teraz fantazję), GIMP, darktable, całą ważną drobnicę i ogromnego
> TeXlive (1GB) upycham na powierzchni porównywalnej z gołym Windows 7,
> przy czym sam TeXlive zajmuje 1GB :).
>
> Sytuacja podobna w domu. System na Windowsie 7 (z Visual Studio,
> MS Office, drobniejszym oprogramowaniem i jedną grą sprzed dekady)
> zajmuje 37GB.
> Cały system linuxowy zajmuje 16GB, a jest znacznie bardziej rozbudowany
> od tego na laptopie i w tym jest spora baza danych (~4GB).
> Do tego mógłbym doliczyć wirtualnego Win XP (czasem go potrzebuję)
> - to jakieś 5 GB.
>
> Do tego oczywiście dochodzą 2 magazyny (300GB w desktopie i zewnętrzne
> 250GB - zdjęcia, multimedia, jeszcze więcej danych i zdublowane backupy
> obu Linuxów :)), ale to chcę całkowicie wypchnąć z obudowy do końca
> roku.

No to muszę zajrzeć co ja tam ma na tym dysku, bo pamiętam, że ze 120G
mam tylko 34G wolnych a do tej pory instalowałem tylko W7 i trochę
drobnicy.

Dziękuję za odpowiedź :)

Pozdrawiam,

n.
Received on Sat 18 Aug 2012 - 13:55:02 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 18 Aug 2012 - 14:51:01 MET DST