Re: [OT] - marketowe ścierwo - Re: Jaka duża bezprzewodowa myszka?

Autor: m <mvoicem_at_gmail.com>
Data: Sun, 01 Jul 2012 23:32:42 +0200
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Message-ID: <4ff0c1fa$0$1212$65785112@news.neostrada.pl>

W dniu 01.07.2012 23:10, Krystek pisze:
> W dniu 2012-07-01 22:19, m pisze:
>> Apropos marketowego ścierwa - od kilku lat używam jak to nazwałeś,
>> marketowego ścierwa. Czyli myszek o 19.99, 29.99, ze zwijanym kablem,
>> zazwyczaj A4techa ale także i innych producentów.
>
> A ja nie rozumiem dlaczego takiego A4techa nazywasz "marketowym
> scierwem". Od wielu lat używam myszek A4tech - kulkowych i optycznych
> (laserowych) - i działają one bez zarzutu. Porównywałem je kiedyś do
> różnych modeli Logitecha i wcale nie wypadały gorzej od produktów tej
> firmy.

Dlatego że ich trwałość jest porażająco niska. Robię tak: kupuję 2
myszki, zachowuję paragon. Jedna, nierozpakowana idzie do schowka,
drugiej używam.

Ta której używam, w mniej niż pół roku przestanie działać. Zazwyczaj
przestanie stykać kabel, ale zdarzało się że przyciski przestawały
działać czy coś. Wtedy wyciągam zapas ze schowka, zepsutą reklamuję.
Reklamacja jest uwzględniona, tą którą dostaję w zamian (z gwarancją
biegnącą od nowa) do schowka. W ciągu pół roku psuje się myszka której
używam ....

Nie twierdzę że a4tech to śmieciowa marka. Ale ten model o którym piszę,
jest śmieciowy na 100%. Tyle że dobrze chodzi na każdej powierzchni,
czego nie umieją już np. lepsze (droższe) a4techy.

p. m.
Received on Sun 01 Jul 2012 - 23:35:02 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 01 Jul 2012 - 23:51:01 MET DST