Re: Mackintosh (czy można żyć bez sexu?)

Autor: Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk_at_gmail.com>
Data: Fri, 29 Jun 2012 07:24:30 +0200
Message-ID: <a1p1renmia8r.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Thu, 28 Jun 2012 00:44:09 +0200, JoteR napisał(a):

> "Przemysław Ryk" napisał:
>
>> Nie wiem, skąd mi się takie zaćmienie bierze. :-/
>
> Bo zobaczone w tzw. Internecie po raz fafnasty błędnie napisane słowo zapada
> w pamięć.

Wiem. Masz do czynienia z wręcz podręcznikowym przykładem wzrokowca. :(
Szlag mnie trafia, gdyż dużo pracuję z tekstami (pracowałem jako beta
tester, siedzę w składzie publikacji - no po prostu nie mogę sobie pozwolić
na babole ortograficzne).

> I nawet wsadzenie celem odchamienia się nosa w książki (zwłaszcza
> te wydane po zrezygnowaniu z usług żywych Pań korektorek) nie równoważy tego
> allegrowo-esemesowego neobełkotu - o wydanych w ramach "pereł literatury"
> Krzyżakach już kiedyś pisałem, przedwczoraj dla odmiany nadziałem się na
> wołające o pomstę do nieba orty w "Lalce" tej samej serii.

Książki to ja wręcz pożeram. Jednak zboczenie zawodowe się odzywa i często
łapię się na tym, że babole w składzie czy korekcie wyłapuję. Choć dany
tytuł miał być właśnie rozrywką.

> Dlatego nadal będę tu tępił niechlujstwo językowe; mądry zachowa się tak
> jak Ty, głupi będzie dalej dymił, bo do łysego łba mu nawet nie przyjdzie
> myśl, iż wyrządza szkodę innym, zwłaszcza wzrokowcom.

To w tym temacie się zgadzamy, bo ja potrafię po znajomych przejechać się
niczym Żyd po pustym sklepie za babole ortograficzne w rozmowach via
komunikator, o korespondencji via e-mail już nie wspominając. No nie
toleruję po prostu. :D

Ja na wyłapany u mnie błąd reaguję tak, jak reaguję. Ale ja z tych, którzy
za wyłapanie błędu (czy to w pisowni, czy też merytorycznego w temacie
dyskusji) i poprawę podziękują, pod nosem klnąc przy okazji na to, że coś
takiego potrafiłem odstawić. Nie ma ludzi nieomylnych, ale umówmy się - są
granice. Piszemy na polskojęzycznej grupie, w hierarchii pl.* - piszmy do
cholery z poszanowaniem zasad naszego ojczystego języka.

> I żeby nie był OT - "moje" Panie korektorki pracowały na MAC-ach, AFAIR LC
> 475, Centrisach i Quadrach.

Kupionych w SADzie czy na Allegro? ;))))))))

> PS. słowo "zarzyczysz" u jednego z Twoich interlokutorów też widziałem, ale
> dam mu jeszcze szansę, natomiast w przypadku recydywy dostanie wirtualnego
> kopa.

Błogosławieństwem jest czytnik z możliwością filtrowania na zasadzie
punktacji. Serio. Odkąd dorwałem w swoje łapki 40tude Dialog, jestem wręcz
zachwycony. :D

-- 
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Romantyk człowiek, któremu miłość zdarza się częściej, niż seks.         ]
[                                                         (JoeMonster.org) ]
Received on Fri 29 Jun 2012 - 09:21:20 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Fri 29 Jun 2012 - 09:51:05 MET DST