Re: Mackintosh (czy można żyć bez oddychania?)

Autor: Przemek <raz_at_onet.pl>
Data: Thu, 28 Jun 2012 16:46:38 +0200
Message-ID: <jshqoi$597$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed

> Może nie dokładnie tak, ale wypiedzielić kogoś kto robi "krecią robotę"
> nie jest niczym dziwnym.

Niby nie, gdyby nie jeden fakt. Gościu pół roku wcześniej poinformował
ich o dziurze. Nie załatali jej, bo mieli go w poważaniu. O to chodzi.
Nie o to, że ta dziura jest czy jej nie ma. O politykę przekonywania, ze
najzajebistniejszy system świata dziur nie ma i będzie miał. Ma, część
już znaleziona...

>> Nie, prędzej: makówki są tak samo podatne na wirusy jak każdy inny
>> system i tylko apple jest w stanie wmówić wszystkim, że takiego
>> zagrożenia nie ma, choć powoli już zmienia semantykę.
> Zagrożenia są na kazdy system, ale nie każdy system jest tak samo
> odporny. Już o tym wiele razy pisałem i tłumaczyłem zasadę. To tak,
> jakbyś sie upierał że wszyscy ludzie mają taką samą odporność na
> opalanie się na słońcu. Zapominasz, że są Murzyni.

No i okazało się, że osx jest Mulatem i szybko się wybiela.
Przem
Received on Thu 28 Jun 2012 - 16:50:02 MET DST

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Thu 28 Jun 2012 - 16:51:03 MET DST