Re: Napęd dvd nie działa

Autor: RadoslawF <radoslawfl_at_spam_wp.pl>
Data: Wed, 13 Jun 2012 20:14:17 +0200
Message-ID: <jral9r$3j9$1@node2.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Dnia 2012-06-13 18:44, Użytkownik JDX napisał:

>> Społeczeństwo jako takie specjalnie inteligentne nie jest i dzięki
>> temu różni kłamcy mu wmawiają jakie to szkodliwe są ich samochody
>> generujące do atmosfery dwutlenki inne jakże szkodliwe substancje.
>> Doprowadziło to do znacznej podwyżki cen pojazdów a żaden
>> z oszustów nie chce przyznać że byle kontenerowiec emituje
>> tych substancji więcej niż cały kontynent pojazdów osobowych.
>> I nikt tym statkom nie wprowadza bzdurnych ograniczeń jakie
>> wprowadzają pojazdom drogowym. Dlaczego ?
> Hmm, silnik największego kontenerowca świata
> http://www.geekweek.pl/najwiekszy-silnik-swiata/304281/ ma ~110kKM czyli
> tyle co niecałe 1500 przeciętnych samochodów osobowych o mocy silnika
> 75KM. Silnik tego okrętu jest zasilany mazutem którego spaliny są
> podobno znacznie bardziej szkodliwe od spalin zwykłej benzyny czy też
> "ropy". Nie mam pojęcia ile razy bardziej szkodliwe, ale tak sobie
> zakładam, że na 1KM wyprodukowanej mocy silnik okrętowy napędzany
> mazutem produkuje 10x więcej szkodliwych substancji. Tak więc ilość
> zanieczyszczeń wyprodukowanych przez kontenerowiec Emma Maersk przy w/w
> założeniu jest taka jak ilość zanieczyszczeń wyprodukowanych przez 15000
> samochodów z motorem 75KM. Wobec tego IMO mocno ściemniasz ponieważ tyle
> samochodów to się pewnie spokojnie w mieście wojewódzkim nazbiera nie
> wspominając nawet o całym kontynencie. A nawet jeśli produkuje 1000x
> więcej szkodliwych substancji to do kontynentu jeszcze trochę brakuje
> IMO. :-) Wiec kto tu kłamie? :-)

Ty, raz że masz nie właściwe dane to jeszcze zgrabnie pomijasz że
silnik okrętowy w czasie rejsu pracuje non stop, silniki w
osobówkach dymią tylko na trasie dom - praca - sklep - dom.

> A co się tyczy cen to nie interesuję się tym rynkiem ale IMO te ceny
> spadają. Tzn. przeciętnemu Kowalskiemu jest łatwiej kupić samochód
> obecnie niż np. 10-15 lat temu.

Spadały jak nam się ustrój zmieniał i nagle wpuścili tysiące
używek, teraz już mamy normalny rynek i normalne ceny.
Jeśli jest różnica to dlatego że Kowalski w odróżnieniu
od Smitha wybiera mniejsze pojemności silnika i skromniejsze
wyposażenie.

Pozdrawiam
Received on Wed 13 Jun 2012 - 20:15:03 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Wed 13 Jun 2012 - 20:51:01 MET DST