Re: no i chyba plyta padla :( ASROCK AM2NF3-VSTA

Autor: Chris <spam_at_spam.net>
Data: Tue, 22 May 2012 13:53:39 +0200
Message-ID: <jpfuo4$660$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Budzik nabazgrał(a):

> Użytkownik Andrzej Lawa alawa_news_at_lechistan.SPAM_PRECZ.com ...
>> Zaczęło się wczoraj - póki komputer chodził, wszystko było OK.
>> Po wyłączeniu na dłuższy czas - ciemny ekran i nerwowe miganie diodki od
>> dysków.
>> Dwie próby - i zaskoczył. Chodził cały dzień, po południu komputer
>> został wyłączony... i już nie wstał.
>> Odłączyłem wszystko, wymieniłem grafikę, pamięć, procesor i zasilacz...
>> i żopa. Raz na chwileczkę wstał po odłączeniu samych dysków, wyłączyłem
>> go, podłączyłem dyski i od tej pory jest już martwy... No, prawie ;)
>> Wentylatory startują, zasilanie do klawiatury idzie. I to wszystko.
>> No i teraz dylemat - identyczne płyty na oko będą mocno zleżałe. Niby 2
>> lata gwarancji dają, ale cholera wie.
> strzelałbym kondensatory.
> To chyba jedyny elemtn płyt gównych ktory regularnie siępsuje.
> Ale co dla ciebie ważne - psuje się od uzywania.
> Stąd kupno nowej (nawet lezakowanej) powinno być dobrym rozwiązaniem. Bo
> dlaczego lezakowanie sprzetu elektronicznego miałoby mu przeszkadzac?

To nie są leżaki, oni to dalej produkują :)

-- 
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. 
Received on Tue 22 May 2012 - 13:55:02 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Tue 22 May 2012 - 14:51:02 MET DST