Michal nabazgrał(a):
> On 2012.05.21 23:21, Andrzej Lawa wrote:
>> Odłączyłem wszystko, wymieniłem grafikę, pamięć, procesor i zasilacz...
>> i żopa. Raz na chwileczkę wstał po odłączeniu samych dysków, wyłączyłem
>> go, podłączyłem dyski i od tej pory jest już martwy... No, prawie ;)
>> Wentylatory startują, zasilanie do klawiatury idzie. I to wszystko.
>> No i teraz dylemat - identyczne płyty na oko będą mocno zleżałe. Niby 2
>> lata gwarancji dają, ale cholera wie.
>> Jakbym zmienił sobie płytę na jakaś nowszą, to musiałbym od razu zmienić
>> pamięć i grafikę.
>> Jakieś sugestie/propozycje/zamienniki?
>> Resetowanie CMOS nic nie daje, żadne kondensatory jakoś się nie
>> wyróżniają spuchnięciem ani niczym innym podejrzanym.
> Zanim spiszesz płytę na straty i będziesz szukał nowej - wyjmij jeszcze
Szukaj nowej, ten sam model ciągle jest do kupienia.
W starych sztukach padał mostek i jest to typowa ustarka.
-- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.Received on Tue 22 May 2012 - 12:20:03 MET DST
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Tue 22 May 2012 - 12:51:02 MET DST