Re: Historia Intel XT 4,77 Mhz

Autor: m <mvoicem_at_gmail.com>
Data: Tue, 15 May 2012 09:34:39 +0200
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Message-ID: <4fb2070f$0$1217$65785112@news.neostrada.pl>

W dniu 14.05.2012 23:47, Krzysztof Kucharski pisze:
>> W nawiązaniu do Message-ID: <jorqo3$t6n$1_at_mx1.internetia.pl>
>> skoro przechodziłeś w tamtym okresie z maszynki 8-bit napisz proszę,
>> jakie Ty masz wrażenie przy przejściu A800XL -> PC XT jeśli chodzi o
>> zastosowania rozrywkowe. Tak samo, lepiej, gorzej?
[...]
>
> W tym czasie (przełom lat 80 i 90 XX wieku) multimedialne możliwości
> PeCetów, będących w moim zasięgów to było dno ;-)

Z perspektywy młodego (12 lat?) człowieka który "dostał od rodziców"
PCta zamiast Atari, to było dno den, "od dna się odbiliśmy i dno się
urwało".

W moim mieście (40tys mieszkańców) były 2 osoby które miały PCta, ja
byłem trzeci. Atarynkowcy i Comororowcy się swobodnie wymieniali
taaaakimi grami (amigi nie miał nikt z moich znajomych), zaś ja miałem z
trudem wyżebrane od tych 2 kolegów gry:
- bushido
- sokoban
- pacman
- digger
- jakiś klon moon patrola,

Byłem wprost wściekły na rodzicieli, że kupili mi (tak naprawdę to
kupili sobie do pracy :D) takie badziewie :). Ale potem turbo
basic=>turbo pascal=>turbo c i doceniłem że można robić coś innego niż gry.

p. m.
Received on Tue 15 May 2012 - 09:35:03 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Tue 15 May 2012 - 09:51:01 MET DST